Zamachy w Brukseli
Prezes PSL: "Przepisy muszą pozwalać na zabezpieczenie kraju i rozpracowywanie potencjalnych ataków"
- Uprawnienia dla służb i schematy działania powinny się znaleźć w przygotowywanej ustawie antyterrorystycznej - powiedział w porannej rozmowie Radia Kraków Władysław Kosiniak-Kamysz. Wcześniej prezes PSL zaapelował o powołanie ponadpartyjnego zespołu ds. bezpieczeństwa Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się w lipcu w Krakowie.
Łukasz Stach: "Podczas ŚDM wyłapanie wszystkich potencjalnych terrorystów może być bardzo trudne"
W eksplozjach na lotnisku Zaventem i na stacji metra w centrum miasta zginęły 34 osoby, a ponad dwieście zostało rannych. Wśród poszkodowanych jest trzech Polaków. Bomby, które eksplodowały zawierały gwoździe i śruby. Ranni Polacy są obecnie hospitalizowani. Kursy do i z brukselskiego lotniska Zaventem zostały odwołane. Do Krakowa miał we wtorek przylecieć jeden samolot z Brukseli o 15:30. Wylot planowany był na 16:00. Na krakowskim lotnisku pojawiły się dodatkowe patrole straży granicznej. W związku z zamachami policja na południu Niemiec zatrzymała trzech kosowskich Albańczyków. Mężczyźni podróżowali samochodem na belgijskich numerach rejestracyjnych.
"Nacisk na zmianę w polityce migracyjnej państw Unii Europejskiej jest możliwy"
"Zwiększenie środków ostrożności utrudnia zadanie terrorystom. Słyszymy o udaremnionych zamachach, np. w Berlinie. Zachód się uczy. A długofalowy efekt, czyli skonfliktowanie społeczności islamskich w Europie z innymi społecznościami też postępuje" - przekonywał w popołudniowej rozmowie Radia Kraków dr Aleksander Głogowski, politolog z UJ. Posłuchaj:
Łukasz Fyderek: "Wzrost zagrożenia jest faktem. To będzie trwało. Musimy z tym żyć"
34 zabitych i ponad 130 rannych - to dotychczasowy bilans porannych zamachów w Brukseli. W Belgii obowiązuje obecnie czwarty poziom w czterostopniowej skali zagrożenia atakami terrorystycznymi. Zamknięta również została granica belgijsko-francuska.
Eksplozje w Brukseli. Trzech Polaków jest rannych. Do zamachów przyznało się Państwo Islamskie
W eksplozjach na lotnisku Zaventem i na stacji metra w centrum miasta zginęły 34 osoby, a ponad dwieście zostało rannych. Wśród poszkodowanych jest trzech Polaków. Bomby, które eksplodowały zawierały gwoździe i śruby. Ranni Polacy są obecnie hospitalizowani. Kursy do i z brukselskiego lotniska Zaventem zostały odwołane. Do Krakowa miał we wtorek przylecieć jeden samolot z Brukseli o 15:30. Wylot planowany był na 16:00. Na krakowskim lotnisku pojawiły się dodatkowe patrole straży granicznej. W związku z zamachami policja na południu Niemiec zatrzymała trzech kosowskich Albańczyków. Mężczyźni podróżowali samochodem na belgijskich numerach rejestracyjnych.
Najnowsze
-
20:11
Co zostawią po sobie populiści? Wielkie budowy, absurdalne projekty i Państwo Środka
-
20:10
Niedosyt przy Reymonta. Wisła dzieli się punktami ze Stalą Rzeszów
-
19:19
Bardzo trudne warunki na małopolskich drogach! Pada śnieg, jest ślisko
-
18:35
Czy jesteśmy niebinarni jak motyle?
-
17:42
Bruk-Bet gromi rywali w Kołobrzegu. Cztery gole Kacpra Karaska!
-
21:05
Jak rozmawiać z nastolatkami o narkotykach?
-
14:05
W pomaganiu ważna jest ciągłość
-
14:05
Łucja Malec - Kornajew pokazuje swój Kraków
-
14:05
Seniorzy ją rozczulają
-
14:05
Stara się leczyć traumę transgeneracyjną
-
14:05
Wystawia sztuki na osiedlach, na klatkach schodowych, w oknach, by być bliżej ludzi