"Coming out ks. Charamsy stał się sprawą polityczną. Dostarczył on gotowych argumentów, z których korzystają jego oponenci. Taki ks. Oko może spokojnie powiedzieć, że to kolejny atak na Watykan tajemniczego homolobby" - komentuje w rozmowie z Radiem Kraków Błażej Strzelczyk z "Tygodnika Powszechnego". A jak dodaje Karol Kleczka z Klubu Jagiellońskiego: "Sytuacja, która miała miejsce, pozbawia ks. Charamsę wiarygodności. Nie powinien być niesiony na sztandarach". CZYTAJ