Czy nagrywanie interwencji policji jest przykładem naszej obywatelskiej nadgorliwości i czy w ogóle jest legalne zapytaliśmy Przemysława Żaka z fundacji Stańczyk. A pytamy go w związku z niedawną interwencją krakowskiej policji. Chodzi o zatrzymanie rowerzystki, która w sobotnią noc wjechała w radiowóz. 44-letnia kobieta nie chciała zatrzymać się do kontroli, ignorując kolejne sygnały. W końcu jadący przed nią radiowóz się zatrzymał, a rowerzystka nie wyhamowała i tak doszło do kolizji. W internecie krążą nagrania z interwencji policji, a niektórzy komentujący nie szczędzą gorzkich słów pod adresem policjantów...
Zobacz: Policja zatrzymała nietrzeźwą rowerzystkę. Do sieci trafił film z zatrzymania i wywołał dyskusję