Nie ma już polskich samochodów. Dziś montujemy auta dla zagranicznych koncernów, ale polskie marki wymarły jak dinozaury. Szkoda, bo mieliśmy kilka naprawdę ciekawych projektów. Wśród nich fantystyczną Syrenę Sport, Fiata 125 Coupe, Warsa i Beskida. Ten ostatni był wielką nadzieją polskiej motoryzacji. Wyprzedził epokę i stał się wzorem dla wielu konstruktorów.
W najbliższą sobotę 9 lipca w Krakowie przed Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie można będzie zobaczyć sześć zachowanych egzemplarzy tego auta. W piątek w magazynie "Radiostrada" będziemy gościć Wiesława Wiatraka, konstruktora tego wyjątkowego samochodu.
W tym odcinku "Radisotrady" Marcin Koczyba rozmawiał ze znanym z projektantem, Fryderykiem Zyską o tym, jakie szanse na sukces miała nasza dawna motoryzacja.