To trzecia ofiara pożaru, który w nocy z 9 na 10 maja wybuchł na parterze budynku wielorodzinnego na osiedlu Kościuszki. W płomieniach zginął 90-latek. Jego 79-letnia żona, ciężko poparzona, trafiła do szpitala w Siemianowicach Śląskich, gdzie zmarła.

 

W mieszkaniu znajdującym się piętro wyżej strażacy znaleźli nieprzytomne z powodu zatrucia czadem 50-letnią kobietę z 26-letnią córką i 5-letnią wnuczką. Kobiety przewieziono do Szpitala św. Łukasza w Tarnowie, dziewczynka trafiła do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu, gdzie lekarze walczyli o jej życie ponad trzy tygodnie.

 

"Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej w mieszkaniu" – powiedziała PAP rzeczniczka prasowa policji w Dąbrowie Tarnowskiej Ewelina Fiszbain.

 

Opinię w tej sprawie wyda biegły z zakresu pożarnictwa. Postępowanie wyjaśniające trwa pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Dąbrowie Tarnowskiej.

 

(PAP/jp)

 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.