Pierwotny plan zakładał poszerzenie drogi do czterech pasów także pod newralgicznym wiaduktem kolejowym. Musiałoby się to jednak odbyć kosztem chodników, dlatego urzędnicy mówili o potrzebie budowy estakady pieszo-rowerowej. Już wtedy informowaliśmy, że może to być bardzo drogie i trudne, bo wiadukt kolejowy był niedawno przebudowywany z udziałem dofinansowania unijnego. CZYTAJ WIĘCEJ

Ostatecznie magistrat odłożył te plany na później i w pierwszej kolejności ulica Lwowska ma być poszerzona od fragmentu tuż za wiaduktem kolejowym. "Na razie nasz projekt wiaduktu nie obejmuje. Ta decyzja jest podyktowana wieloma względami formalnymi. Te procedury byłyby po prostu o wiele bardziej skomplikowanie, gdybyśmy w tym zakresie umieścili również wiadukt" - przekonuje w rozmowie z Radiem Kraków Krzysztof Madej z Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie.

fot: B.Maziarz

Madej podkreśla, że droga pod wiaduktem może być rozbudowana w kolejnym etapie. Nie wiadomo jednak, kiedy mogłoby się to stać. Zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Komunikacji wyjaśnia, że realizacja pierwszego etapu, na który właśnie ogłoszono przetarg, miałaby się rozpocząć na wiosnę przyszłego roku i potrwać kilkanaście miesięcy.

Madej przekonuje, że już po zakończeniu pierwszych prac na Lwowskiej dojdzie do rewolucji. Poza dodatkowymi pasami zostanie powiększone rondo, powstanie ścieżka rowerowa a na skrzyżowaniach do wjazdu do MPK oraz szpitala pojawi się sygnalizacja świetlna. Co ważne, na wysokości hotelu dla pielęgniarek ma powstać wyczekiwany parking na 152 miejsca oraz mniejszy na 20 miejsc koło cmentarza. "Te parkingi są szalenie istotne dla poprawy warunków komunikacji i bezpieczeństwa w tym terenie. Wszyscy widzimy, że na dzień dzisiejszy mieszkańcy zostawiają samochody po obu stronach drogi. Nie jest to bezpieczne i zawęża trochę możliwość przejazdu samochodów. Planowany parking z dobrze zlokalizowanym przystankiem komunikacji miejskiej może spełniać formułę Park&Ride" - mówi Krzysztof Madej. Jak dodaje, w ramach prac ma zostać także poprawiona kwestia odwodnienia tej okolicy, na co narzekają mieszkańcy osiedla Rzędzin.

Niezadowoleni są za to mieszkańcy osiedla Nauczycielskiego. Jak przypominają, w ramach przebudowy ulicy Lwowskiej aż do wyjazdu z miasta miał powstać chodnik oraz ścieżka rowerowa, którą mogliby bezpiecznie poruszać się do szpitala i centrum Tarnowa. Niestety w ograniczonym pierwszym etapie ciąg pieszo - rowerowy kończy się na wysokości szpitala.

Pierwszy etap rozbudowy ulicy Lwowskiej może kosztować około 20 milionów złotych. Tarnów liczy przy tym na dotację ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014 - 2020.

 

 

 

 

 

(Bartłomiej Maziarz/ko)