Tarnów: będzie kontrola miejskich inwestycji od 2007 roku

K omisja chce sprawdzić ponad 200 inwestycji w tym między innymi remont ulicy Krakowskiej oraz trzy etapy budowy połączenia autostradowego.

Szefem Komisji został radny Jacek Łabno z Solidarnej Polski, jak przyznał wczoraj na naszej antenie kontrola jest konieczna bo on sam uważa, że wiele pytań jakie zadawał władzom miasta w sprawie miejskich inwestycji, pozostawało bez odpowiedzi.

W skład tarnowskiej komisji weszło obok radnego Jacka Łabny czterech radnych: dwóch z ugrupowania Tarnowianie i dwóch z Prawa i Sprawiedliwości. To pierwsza taka speckomisja w historii tarnowskiego samorządu.


Zapis rozmowy Agnieszki Wrońskiej z radnym Jackiem Łabno z Solidarnej Polski:

Wczoraj było pierwsze spotkanie speckomisji. Wiadomo już ile inwestycji będą musieli państwo przebadać i jak będzie wyglądała praca?

- Wiemy szacunkowo, że to lista około 200 inwestycji, dostaw i usług.

Jakie to inwestycje? Na pewno będzie ulica Krakowska.

- My chcemy sami się przyjrzeć tej układance. Chcemy też sprawdzić mniejsze inwestycji, to nasza rola.

Czego państwo będą tam szukać? To są rozliczone inwestycje, mówiliście o nich. Teoretycznie te inwestycje powinny być skontrolowane.

- Sama pani widzi, że kontrola nie była aż tak dokładna. Pewne nieprawidłowości wyszły. Oczywiście ci, którzy robią takie nieprawidłowości, starają się to tuszować. Trzeba to sprawdzić na nowo, żeby miasto się oczyściło z zarzutów.

Nie boi się pan, że to co się teraz dzieje w Tarnowie, to nagłe poruszenie w tarnowskiej Radzie Miasta, wystawia złą laurkę radnym, którzy byli w tej kadencji? Nic się nie działo a nagle afera za aferą.

- Nie można powiedzieć, że nic się nie działo. Pani i pani koledzy obserwowali wielokrotnie sesje i komisje. Widzieli państwo, że niektórzy radni nie byli zadowoleni z przebiegu inwestycji i z kwot, które zostały wyłonione na wynagrodzenie wykonawców. Wielokrotnie pytałem o takie sprawy, ale odpowiedzi były enigmatyczne. To świadczyło, że coś niedobrego się dzieje. Gdyby reagowało najwyższe kierownictwo i wszyscy radni to być może nie doszłoby do tego co teraz mamy.

W jaki sposób ta komisja będzie kontrolowała te inwestycje? To ogrom materiału.

- Trzeba działać niekonwencjonalnie.

Pan, jako członek komisji, na co będzie zwracał uwagę? Będzie pan sprawdzał ile miejskich inwestycji było realizowanych przez firmę Strabag?

- Nie chodzi tylko o tę firmę. Chodzi o sygnały jak pewne rzeczy zostały przygotowane, jaka była wycena prac, czy terminy nie były przesuwane, kto to akceptował. Wątków jest dużo. Myślę, że będzie okazja to omówić. Ja zaproponowałem, żeby prace komisji były transparentne, żeby wszystko nagrywać, żeby protokoły były przekazywane mediom i opinii publicznej. Komisja będzie pod nadzorem publicznym. Liczę na rady obserwatorów.

Kiedy będą pierwsze wnioski?

- Trudno wyrokować. Wszystko jest jeszcze na gorąco. Dopiero się ukonstytuowaliśmy. Spokojnie przystąpimy do prac, żeby to było uczciwe, bez pochopnych wniosków.

Zdążą państwo przed końcem kadencji?

- Nie wiem. To gigantyczna praca. Nie robimy tego na pokaz, chcemy to zrobić porządnie. Chcemy znaleźć środki zaradcze, żeby takich sytuacji jak z łącznikiem nie było. To ma wymiar edukacyjny.

Wracając do tego co się dzieje w ostatnich dniach w Tarnowie to myśli pan, że to ostatnie zatrzymania?

- Nie. Jestem wręcz pewny, że nie.


Czytaj także: 3 miesiące aresztu dla tarnowskiego urzędnika
Tarnów: Zdzisław M. w areszcie do 10 marca

Czytaj także: Prokuratura chce wiedzieć co jest w listach Ryszarda Ś.

Przypominamy: Za ponad trzy tygodnie Ryszard Ś. może wyjść na wolność

Przypominamy: Za ponad trzy tygodnie Ryszard Ś. może wyjść na wolność Śledczy ujawnili dowody obciążające Ryszarda Ś.

Przypominamy: Bogdan G. na wolności. Ryszard Ś. wciąż w areszcie

( Agnieszka Wronska /dw)