- P rzede wszystkich chodzi o to, żeby skarb państwa miał pakiet większościowy akcji - wyjaśniał szef zakładowej Solidarności w tarnowskich Azotach Tadeusz Szumlański. - Chcemy zabezpieczenia ustawowego . Żeby nie okazało się, że trzeba załatać dziurę budżetową, tak jak to się stało OFE, i ktoś nam powie: "takie są potrzeby i trzeba sprzedać grupę".
Ministerstwo Skarbu uspokaja, że nie zamierza sprzedawać swoich akcji w Grupie Azoty, którą traktuje jako strategiczną dla polskiej gospodarki.
W wysłanym do Radia Kraków oświadczeniu prezes Grupy, Paweł Jarczewski, zapewnił natomiast, że Azoty są bezpieczne, a akcje firmy może kupić każdy chętny.
[
Posłuchaj: Grudzień 2013