Prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak donosi na samego siebie do CBŚ i CBA, a przewodniczący rady miasta Jerzy Wituszyński rezygnuje z członkostwa w PiS. To kolejne wydarzenia w sądeckiej aferze wywołanej relacjami władz miasta z właścicielami galerii "Trzy Korony". Sprawę Jerzego Wituszyńskiego miała pojutrze zbadać komisja etyczna Prawa i Sprawiedliwości, w tej sytuacji sprawa ta prawdopodobnie nie będzie rozpatrywana.


Przypomnijmy: posłowie Solidarnej Polski i część radnych opozycyjnych oskarża prezydenta Nowaka o nieuzasadnione wspieranie inwestorów, między innymi finansowanie z kasy miasta budowy i remontów ulic wokół galerii. - Niech wszystko zbadają powołane do tego służby – mówi prezydent informując o złożeniu oficjalnego doniesienia na samego siebie.

Po tygodniach milczenia głos zabrał też przewodniczący rady miasta, Jerzy Wituszyński, który zdradził dziś ile należąca do jego syna firma zarobiła na obsłudze geodezyjnej galerii. Kwota jaka podał to znacznie mniej niż 900 tysięcy zł, o których mówił m.in. poseł Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk.

Próba odwołania przewodniczącego RM zakończyła się fiaskiem

Przypominamy: Trzy Korony: kolejne zarzuty radnych, prezydent odpowiada


Czytaj także: "Układzik zamknięty" w sądeckiej Radzie Miasta?
Czytaj także: S. Kogut: "Nie wezmę udziału w sądeckiej hucpie"