Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

W Krakowie zdewastowano pomnik "Inki"

  • Kraków
  • date_range Niedziela, 2013.02.17 10:52 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 03:46 )
Nieznani sprawcy zniszczyli pomnik sanitariuszki AK Danuty Siedzikówny "Inki", skazanej na karę śmierci i straconej w 1946 r., który znajduje się w Parku Jordana w Krakowie. "To smutny akt wandalizmu" - powiedział prezes Towarzystwa Parku im. dr Henryka Jordana - Kazimierz Cholewa

fot: Aneta Regulska

Posłuchaj Kaziemierza Cholewy
Wandale oblali farbą popiersie i postument. Jak powiedział prezes Towarzystwa Parku im. dr Henryka Jordana Kazimierz Cholewa, do dewastacji doszło najprawdopodobniej w nocy z piątku na sobotę. Popiersie zostało zamalowane różnymi farbami. "Sprofanować taką postać to jest potworne i barbarzyńskie" - podkreślił Cholewa.



Naprawa popiersia nie będzie łatwa. Pomnik zdążył się już pokryć ciemno - zieloną patyną, dlatego wymaga specjalistycznego czyszczenia. Kazimierz Cholewa w imieniu Towarzystwa Parku im. dr Henryka Jordana zamierza zwrócić się z prośbą do prezydenta Krakowa o objęcie terenu parku szczególnym nadzorem. "Tego miejsca dwadzieścia cztery godziny na dobę powinien pilnować stróż z psem" - mówił Radiu Kraków Cholewa.

Posłuchaj propozycji Kazimierza Cholewy


"Inka" była sanitariuszką 5. Wileńskiej Brygady AK. Wczesną wiosną 1946 r. nawiązała kontakt z ppor. Zdzisławem Badochą "Żelaznym", dowódcą jednego ze szwadronów "Łupaszki". Służyła w tym szwadronie jako łączniczka i sanitariuszka, uczestnicząc w akcjach przeciwko NKWD i UB.

Aresztowana w lipcu 1946 r. przez UB, została oskarżona o udziału w związku zbrojnym, mającym na celu obalenie siłą władzy ludowej - 28 sierpnia 1946 r. niespełna 18-letnia Siedzikówna została zamordowana strzałem w głowę.


Zdewastowany pomnik "Inki"

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię