Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

TIR-y nie zablokowały Tarnowa, ale mieszkańcy protestują

  • Kraków
  • date_range Piątek, 2013.10.11 17:49 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 06:40 )
Paraliżu nie było, obawy mieszkańców na razie się nie sprawdziły - tak sytuację na tarnowskich ulicach po wpuszczeniu TIR-ów na autostradę ocenia tamtejsza drogówka.

fot. P. Topolski

Posłuchaj relacji z protestu
TIR-y nie zablokowały Tarnowa

Władze miasta przekonywały, że ciężarówki zjeżdżające z autostrady A4 z Szarowa mogą zakorkować centrum Tarnowa, przez który poprowadzono dalszą drogę na wschód. Podobne obawy miał także naczelnik tarnowskiej drogówki Jacek Mnich. Jak mówi, życie zweryfikowało te obawy i ruch na alei Jana Pawła II nie jest tak uciążliwy, jak się spodziewano.

Jednak w piątek około 30 tarnowian po raz kolejny protestowało przeciwko wpuszczeniu TIR-ów na odcinek autostrady Szarów - Tarnów. W szczycie komunikacyjnym, w piątek od godziny 16 przechodzili wolno przez pasy na alei Jana Pawła II. Tworzyły się tam przez to spore korki.



Protestujący podkreślali, że jeśli drogowcy z Ministerstwa Transportu spełniliby swoją obietnicę dotyczącą finansowania budowy wschodniej obwodnicy Tarnowa, dziś miasto nie miałoby żadnych problemów związanych z ruchem samochodów zjeżdżających z autostrady. Pierwotnie planowali swój protest aż na 3 godziny, przerwali go jednak po 1,5 godziny. Na przyszły piątek zapowiadają kolejne blokowanie ruchu na alei Jana Pawła II.

Tymczasem od listopada może być jeszcze mniej TIR-ów, które zdecydują się na jazdę autostradą i przedzieranie przez centrum Tarnowa. Od 31 października samochody powyżej 3,5 tony będą bowiem musiały zapłacić za przejazd odcinkiem autostrady od Szarowa do Tarnowa. Wtedy jazda po autostradzie i stanie w tarnowskich korkach może im się przestać opłacać.





(BM/BP/AK)


Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię