Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Na drodze do Morskiego Oka padł koń Jukon. ZDJĘCIA

  • Kraków
  • date_range Niedziela, 2014.08.10 16:23 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 07:38 )
W niedzielę po południu na drodze do Morskiego Oka padł koń zaprzągnięty do fasiągu. Koń zmarł nagle. Prawdopodobnie przyczyną śmierci był zawał serca lub zator. Przyczyny zgonu trzeba jednak dokładnie wyjaśnić, powiedział w rozmowie z Radiem Kraków Szymon Ziobrowski, dyrektor Tatrzanskiego Parku Narodowego.

fot. P. Bolechowski

Posłuchaj Szymona Ziobrowskiego, dyr. Tatrzanskiego Parku Narodowego.
Na drodze do Morskiego Oka padł koń. Fot. P. Bolechowski

Koń miał na imię Jukon, był wcześniej wielokrotnie badany. Lekarze nie zauważyli jakichkolwiek problemów ze zdrowiem.

Jak w rozmowie z Radiem Kraków twierdzi weterynarz Józef Baraniak, śmierć zwierzęcia prawdopodobnie nie miała związku z jego pracą na drodze do Morskiego Oka.

Na tej popularnej turystycznej trasie pracuje około 300 koni. Jeden wóz może zabrać maksymalnie 12 turystów.

/P. Bolechowski, rnb/



Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię