Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Dla kogo Nowa Huta? Akcja Radia Kraków

  • Kraków
  • date_range Wtorek, 2013.10.01 08:03 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 06:37 )
Najstarsi mieszkańcy najmłodszej dzielnicy Krakowa nie wyobrażają sobie życia gdzie indziej. Młodzi ludzie omijają nowohuckie osiedla, mimo, że ceny najmu czy kupna mieszkania są o 20 - 30 proc. niższe. W ramach naszej akcji Nowa Huta: Miasto idealne? zastanawiamy się dziś, dla kogo jest ta dzielnica.

Posłuchaj rozmowy z Jackiem Gądeckim z AGH
Nowa Huta - Miasto Idealne

Nowa Huta to najmłodsza dzielnica Krakowa zamieszkała przez najstarszych Krakowian. Jak się szacuje, na najstarszych osiedlach wokół placu Centralnego mieszkańców po 60. i starszych jest ok. 60 proc. Od początku tego wieku następuje powolna wymiana mieszkańców. Miejsce budowniczych kombinatu zajmują pokolenia ich wnuków.

Najstarsi mieszkańcy Nowej Huty cenią sobie przestrzenne ulice, dobrą infrastrukturę i względny spokój. Najmłodsi nie mają tam miejsc, gdzie można by wyjść ze znajomymi a zaopatrzenie sklepów nie spełnia ich oczekiwań.

Nowa Huta: Miasto idealne? Akcja Radia Kraków

Zachętą do zamieszkania w najmłodszej dzielnicy Krakowa nie są ceny mieszkań. Mimo, że w Nowej Hucie za metr kwadratowy zapłacimy nawet o 20 proc. mniej niż w innej części Krakowa, taki wariant wybierany jest stosunkowo rzadko - podkreśla Jarosław Czerski z Instytutu Analiz Rynku Nieruchomości.

J. Franczyk: Mieszkańcy Huty nie narzekają WYWIAD

- Jest to zdumiewające, bo komunikacja w centrum Krakowa jest bez zarzutu, komunikacja w Nowej Hucie jest bez zarzut, są przestrzenne ulice, to jednak jeśli ktoś ma więcej pieniędzy, woli kupić mieszkanie gdzie indziej - ocenia ekspert.

Podobnie jest z wynajmem mieszkań. Mimo, że cena pokoju może być niższa nawet o 30 proc. niż w centrum Krakowa - studenci dzielnicę omijają szerokim łukiem. Powodem są stereotypy - fatalna opinia o tej dzielnicy.

- Nowa Huta jest dla wszystkich. To tak dobrze zorganizowana dzielnica, że znajdzie amatorów. To małe miasteczko z wielkomiejskim stylem życia. W Nowej Hucie zachowane są relacje sąsiedzkie typowe dla małego miasteczka, ale położonego w dobrej odległości od wielkomiejskiego centrum. To dzielnica dla młodych miejskich rodziców, którzy cenią sobie względny spokój, bliskość żłobków i przedszkoli, ale jednocześnie nie odcinają się od wielkiego miasta - tłumaczy Jacek Gądecki z wydziału humanistycznego AGH, który badawczo zajmuje się Nową Hutą.

- W Nowej Hucie jest wszystko, czego brakuje we współczesnej urbanistyce - dużo zieleni, przestrzenne ulice, infrastruktura zaopatrzeniowa. Młodzi mieszkańcy Nowej Huty odcinają się od PRL-owskiej przeszłości ale doceniają rozwiązania, które tam funkcjonują - dodaje badacz.

Nowa Huta nigdy nie będzie tak modna, jak Kazimierz. Ma zupełnie inny klimat. Kazimierz przestał być miejscem do życia. Nowa Huta zawsze nim pozostanie - podkreśla socjolog.
Jego zdaniem Nowa Huta jest doskonałą niszą dla spokojnych barów i lokali, w których dobrze czuliby się wszyscy mieszkańcy - i starsi, i młodsi.

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię