Przypominamy: Inżynieria bezruchu po krakowsku. Drogowcy wbili w asfalt dwa słupki na Mistrzejowickiej

"Organizator transportu zawsze ma możliwość zmienić trasy autobusów. I być może, montując te gumowe słupki, miał w zamyśle zmianę kursowania jakichś linii. W tym momencie autobusy tam nie jeżdżą, więc ten problem nas nie dotyczy" - komentuje Marek Gancarczyk z krakowskiego MPK.

ZIKIT sprostował jednak, że choć faktycznie żaden autobus tam nie jeździ, to jednak inżynierowie zaplanowali słupki w razie, gdyby sytuacja miała ulec zmianie. Później jednak wycofano się z tego tłumaczenia. Teraz, ZIKIT uważa, że można byłoby w tym miejscu zamontować jeden próg na całym odcinku, ale... przeszkadzałoby to ciężarówkom. Dlatego słupki pozostaną.

Jak się okazuje słupki to utrudnienie także dla MPO - przysparza problemów pługom i oczyszczarkom drogowym. "Wolelibyśmy, żeby ich nie było, tak jakbyśmy woleli, żeby nie było progów zwalniających. Zimą to może skutkować, że w tym miejscu będzie więcej śniegu. Być może będziemy musieli wysyłać dodatkowych pracowników, by to miejsce posypać solą" - wyjaśnia w rozmowie z Radiem Kraków Piotr Odorczuk, rzecznik krakowskiego MPO.

 

Opinie słuchaczy. (Piszcie, komentujcie na Powiadom Nas i nr interwencyjny RK 500202323)

 

Takie samo rozwiązanie jest na ulicy Halszki przy osiedlu Kurdwanów, między ul. Wysłouchów a pętlą tramwajową Kurdwanów na wysokości przejścia dla pieszych łączącym osiedle a park kurdwanowski. Tam w momencie kiedy pojawiły się kwadratowe progi, kierowcy nagminnie przecinali linię ciągłą i przejeżdżali środkiem aby ominąć "spowalniacze" bez zmniejszania prędkości. Musze przyznać że dopiero po instalacji słupków kierowcy zaczęli zwalniać zmuszeni przejechać przez progi. Czy to rozwiązanie niezbędne nie wiem...
Dziękuję pozdrawiam!

słuchacz anonim ;)

Panowie, takiego slupka nie trzeba daleko szukac. Jest na skrecie z Kazimierza Wielkiego w Urzednicza, chyba po to by kierowcy nie wjezdzali na kontrapas. Skutek: slupek jest non stop lamany. Absurd!!

Analiza +ZIKIT = okolo roku czasu

 

 

 

(Bartłomiej Grzankowski/ew)

Obserwuj autora na Twitterze: