Słuchacz Radia Kraków, pan Dariusz wyrobił Małopolską Kartę dla siebie i swojej rodziny. Na portalu mka.malopolska.pl kupił dla wszystkich bilety miesięczne na krakowską komunikację miejską. Problem pojawił się w momencie, kiedy zakupiony bilet trzeba było na karcie... zapisać. Panu Dariuszowi i jego bliskim do tej pory nie udało się tego zrobić. "Żaden automat ani kasownik nie obsługuje tych kart" - podkreśla pan Dariusz.

Chodzi o automaty Krakowskiej Karty Miejskiej, które - mimo zapowiedzi - wciąż nie dają możliwości zapisu biletu kupionego za pomocą portalu. Użytkownicy muszą więc albo pójść do Biura Obsługi Klienta na krakowski Kazimierz, albo skorzystać z automatów Małopolskiej Karty. Te w Krakowie są tylko w dwóch miejscach: na Dworcu Głównym i na Dworcu w Płaszowie. Jak nietrudno się domyślić, dla wielu to po prostu nie po drodze.

- Faktycznie, jeśli ktoś kupił bilet przez portal MKA, to nie ma możliwości zapisania tego biletu w naszych automatach, bo one po prostu nie obsługują tej funkcji - przyznaje Marek Gancarczyk z MPK - Bilet na Małopolskiej Karcie można zapisać, ale tylko wtedy, kiedy kupi się go bezpośrednio w naszym automacie, a nie przez portal.

Jest jeszcze druga możliwość. Jeśli ktoś zamiast plastikowej MKA używa aplikacji na telefon komórkowy, to nie musi korzystać z automatów, bo wszystko załatwia telefonem.

Ale... nie wszyscy są za pan brat z nowymi technologiami, a po drugie - nie ma powodów, aby ktoś musiał się zastanawiać czy kupując bilet przez internet doładuje go w danym automacie czy nie. Te wszystkie możliwe funkcje powinny działać, aby cały system był jak najbardziej przyjazny użytkownikom.

Twórcy Małopolskiej Karty Aglomeracyjnej przekonują, że wszystko jest przygotowane. I że teraz po stronie MPK leży dołączenie tej brakującej funkcji do swojego systemu i do swoich automatów. Zapytaliśmy więc, czy tak się stanie. I kiedy.

- Od początku mówiliśmy, że chcemy jak najbardziej zintegrować system MKA z naszym - odpowiada Marek Gancarczyk - W przyszłości z pewnością to zrobimy, natomiast nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy to się stanie. Nie umiem też powiedzieć, dlaczego nie zrobiono tego od razu. Ale podkreślam - dodamy tę brakującą funkcję. A jeśli okaże się, że liczba użytkowników MKA będzie wzrastać - postaramy się zrobić to jak najszybciej.

Pytanie jednak czy ta liczba rzeczywiście wzrośnie, skoro są tego typu trudności.

Na razie jedyne, co można polecić użytkownikom MKA to... kupowanie biletów na krakowską komunikację miejską bezpośrednio w automatach - a nie przez portal. Jeśli zrobi się to raz, to potem można je kupować na stronie internetowej MPK.

Można też przejść na aplikację na telefon komórkowy. Wtedy tego typu problemach będzie można zapomnieć, a jedynym zagrożeniem będzie... rozładowanie telefonu.

Przeczytaj: Małopolska Karta Aglomeracyjna - udogodnienie czy udręka?

 

 


 

 

(Maciej Skowronek/ko)