"Osoba niebędąca profesjonalistą może zrobić pacjentowi wielką krzywdę. Może to przerodzić się w długotrwałą traumę u pacjenta i stworzenie konieczności wieloletniej terapii. Co więcej,osoba pozbawiona fachowej wiedzy nie potrafi ocenić, czy pacjent nie potrzebuje innej pomocy, być może lekarza specjalisty" - przekonuje w rozmowie z Radiem Kraków dr Mirosława Jawor.
Rozwiązaniem problemu może być specjalna lista osób, które mają uprawnienia do udzielania porad psychologicznych lub prowadzenia terapii. Jej stworzenie to konieczność, bo w Małopolsce działa coraz więcej gabinetów, które z psychologią nie mają nic wspólnego. "Lista pojawi się na stronie konsultanta w dziedzinie psychologii klinicznej. Tam też pojawią się nazwiska specjalistów w dziedzinie, a już teraz znajdziemy tam informacje dotyczące ośrodków kształcących psychologów klinicznych" - mówi dr Jawor.
Dr Jawor przypomina, że psychologiem może tytułować się tylko osoba po pięcioletnich magisterskich studiach wyższych. Uzyskanie specjalności w dziedzinie psychologii klinicznej, czy psychoterapii wymaga dodatkowych lat kształcenia, potwierdzonych państwowym egzaminem. O odpowiednie dokumenty pacjent ma prawo zapytać przed wizytą u psychologa.
(Marcin Friedrich/ew)