- A
- A
- A
Mariusza Wacha wywiad w Radiu Kraków
Słynny krakowski bokser liże rany po przegranej z walce z Władimirem Kliczko. Zdradza swoje dalsze plany po najważniejszym pojedynku w karierze. Już w niedzielę po 17 wywiad z Mariuszem Wachem w programie Sport w Radiu Kraków.Mariusz Wach nie został pierwszym polskim mistrzem świata wagi ciężkiej. "Wiking" zaprezentował niesamowitą odporność na ciosy, ale w starciu z Władimirem Kliczką był bezradny w ofensywie. Wach doznał w sobotę pierwszej porażki w zawodowej karierze i dołączył do Andrzeja Gołoty, Alberta Sosnowskiego oraz Tomasza Adamka. Żadnemu z nich nie udało się zostać pierwszym polskim mistrzem świata wagi ciężkiej. Krakowski pięściarz nie zasypuje gruszek w popiele i kontynuuje treningi w spokoju. Jak przyznał, zanim wyjdzie na ulicę najpierw tuszuje ślady uderzeń maikijażem.
Nie "Chłopak, który jeszcze kilka lat temu nie myślał o boksowaniu, nie myślał o przyszłości, z dnia na dzień staje się rozpoznawaną osobą, która dostała szansę walki o mistrzowski pas. Dla mnie, dla takiego zawodnika to ogromny sukces" - mówił krakowski pięściarz w wywiadzie dla Radia Kraków
Widać pod oczami ślady walki?
- Tak, cztery dni minęły od walki. Siniaki jeszcze są ale szybko schodzą, jeszcze dwa, trzy dni i nie będzie śladu na mojej twarzy.
A żona pomagała tuszować rany na twarzy? Bo widzę, że to jest profesjonalny make up.
- Tak, coś tam musiałem jej podkraść. Nie wiem, czy dobrze dopasowałem make up do moich oczu. Wychodząc do radia, trzeba się delikatnie "podbajerować" żeby się nie rzucać w oczy na ulicy. Tak na co dzień nie. Jeszcze po żadnej walce nie musiałem używać takich rzeczy.
Jak idziesz ulicą ludzie gratulują Ci, czy mówią: Mariusz, nie martw się?
- Gratulują, robią zdjęcia. To jest naprawdę bardzo miłe. Chłopak, który jeszcze kilka lat temu nie myślał o boksowaniu, nie myślał o przyszłości, z dnia na dzień staje się rozpoznawaną osobą, która dostała szansę walki o mistrzowski pas. Dla mnie, dla takiego zawodnika to ogromny sukces.
Przeżywasz jeszcze walkę?
- Tak, jeszcze na pewno długo będę przeżywał tę walkę. Jest ogromny niedosyt i w głębi duszy ta walka siedzi mi cały czas.
W którym momencie poczułeś, że on jest strasznie mocny?
- Już od pierwszej rundy. Widziałem jak wchodził do ringu, jak nas przedstawiali. Widziałem w jego oczach, że ta walka będzie bardzo trudna. Stał nieruchomo, wpatrzony we mnie. Jego brat również. Czy był do pokonania w tym dniu? Piąta runda pokazała, że można mu było zagrozić w jakiś sposób, ale tych ataków w tym dniu było zdecydowanie za mało, żeby mu zrobić krzywdę.
Przelew na konto osłodzi Ci trochę porażkę?
- Nigdy nie myślałem o pieniądzach za tą walkę. Za te pieniądze wolałbym wrócić do tamtej soboty i dać z siebie jeszcze więcej. To jest moja praca.
To ja idę do pracy po to by zarobić, Ty wchodzisz na ring?
- Dokładnie tak to traktuje. To jest największa wypłata w mojej karierze. W jakimś stopniu jestem już ustawiony, czy do końca życia ? Wiesz...
Teraz spokojnie możesz myśleć o boksowaniu, nie musisz już myśleć o zarabianiu pieniędzy.
- Dobrze powiedziałeś. Teraz po prostu mogę to traktować jako zabawę. Wcześniej musiałem trenować, żeby dojść do tej walki i zarobić te pieniądze. Teraz będę wstawał na trening i szedł jak do zabawy. Może lepiej na tym wyjdę.
Myślisz, że nie dałeś z siebie 100 %?
- Wiem, że stać mnie było na więcej. Wiem, że nie dałem z siebie wszystkiego.
(Kuba Niziński/jg)
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
16:45
Małopolska w liczbach w 2024 roku: czym możemy się pochwalić, co jest do poprawy?
-
16:11
Klęska urodzaju w gminie Biecz. Strażacy muszą powiększać remizy
-
15:04
Klubowy Sylwester w Krakowie. Gdzie iść, by nie przespać Nowego Roku?
-
14:42
Oblężenie Wawelu. Świetna frekwencja w 2024 roku
-
14:02
Ogień, dym i fumy. Co nas podpala?
-
13:59
Powrót do prostoty? "W święta pragniemy spokoju, bliskości i miłości"
-
13:36
MON pomoże w remoncie DK73 i budowie wschodniej obwodnica Tarnowa?
-
13:28
Czy święta to odpowiedni czas na trudne rozmowy?
-
13:23
Jeden z podejrzanych w sprawie strzelaniny na ulicy Dietla jest w rękach policji. Poszukiwani są dwaj inni
-
13:17
Goprowcy znieśli z Babiej Góry na noszach turystę z urazem pachwiny
-
13:06
Czy święta to odpowiedni czas na trudne rozmowy?
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze