- A
- A
- A
Hejt radio. Posłuchaj w całości
Dosadny, czasem brutalny język polskiego internetu i jedna z najbardziej kontrowersyjnych polskich reżyserek teatralnych Maja Kleczewska. Premiera słuchowiska odbyła się 7.10 na antenie Radia Kraków i na Krakowskich Reminiscencjach Teatralnych. Słuchowisko dostępne w całości na kanale Radia Kraków na YouTube. Tylko dla osób pełnoletnich.
Spektakl jest inspirowany głośnym przedstawieniem "Hate radio", które w zeszłym roku gościło na Krakowskich Reminiscencjach Teatralnych.
8 czerwca 1993 roku w Rwandzie powstała stacja radiowa Radio-Television Libre des Mille Collines (RTLMC). Jednym z celów statutowych radia był "harmonijny rozwój rwandyjskiego społeczeństwa", w rzeczywistości było to narzędzie w rękach ekstremistów Hutu, by przygotować grunt dla ludobójstwa. Radio odegrało kluczową rolę w budowaniu atmosfery nienawiści i zachęcaniu do przemocy wobec ludności Tutsi. Według badań prowadzonych przez naukowców na Uniwesytecie Harvard możemy szacować, że ok. 51 000 zabójstw było inspirowanych przez radiowe audycje.
"Hejt radio", słuchowisko realizowane przez Maję Kleczewską w Radiu Kraków, to projekt osadzony w polskiej rzeczywistości.
Chcemy, by polskie "Hejt radio" stało się pretekstem do zadania pytań o zależność między językiem a działaniem, o skutki wolności słowa, o odpowiedzialność za słowo - tłumaczy reżyserka.
Słuchowisko "Hejt radio" ma paradokumentalny charakter, bezwzględna rzeczywistość internetowych komentarzy zmiesza się z teatralną fikcją. Fikcyjni są bohaterowie i wydarzenia relacjonowane na gorąco przez dziennikarzy RK, a jednak wykreowana rzeczywistość niebezpiecznie zbliża się do naszej codzienności. Nieprzypadkowo, jednym z głównych wątków fabuły są protesty rodziców przeciwko wprowadzania do szkół tzw. "ideologii gender" czy zamieszki przeciwko spoleczności romskiej.
Na antenie Radia Kraków usłyszeliśmy audycję, w której pojawiły się charakterystyczne dla radiowego medium gatunki: wywiady, relacje reporterskie, serwisy informacyjne, rozmowy ze słuchaczami. Spektakl został realizowany w formie typowej audycji radiowej, gdzie granica między światem realnym a wykreowanym zostanie zatarta.
- Radio to wielka moc, która źle wykorzystywana może prowadzić do nadużyć, manipulacji, podsycania społecznych napięć - mówi Kleczewska. O tym właśnie będzie „Hejt radio”. O tym, że źle użyte medium czy medium użyte w sposób cyniczny może być groźne. I że ta groza odbywa się właściwie tylko na poziomie słów. Że używając pewnych kombinacji czy kompilacji wypowiedzi, doborem muzyki, sposobem mówienia możemy wywołać w słuchaczu jakieś emocje.
Justyna Nowicka
Pierwsze recenzje słuchowisko były entuzjastyczne.
Włączyłem radio. W nim debata. O języku nienawiści. Coś mi jednak nie pasuje. Mówi niejaki Łukasz Warzecha. Mowa o Romach, gejach, gender. Prasówka, myślę. Dlaczego jednak ten człowiek mówi głosem aktora, Radosława Krzyżowskiego? Czy to znaczy, że już się zaczęło? "Hejt radio" Mai Kleczewskiej zostało zrealizowane z dbałością o każdy radiowy detal. Przypadkowy słuchacz, który włączył odbiornik w momencie nadawania "Hejt radia", mógł wpaść w niezłą pułapkę. Co jest tu radiem, a co teatrem? Co jest tu prawdą, a co fikcją? - pisze dla e-teatru Janusz Łastowiecki.
Między informacją, kłamstwem a sztuką
„Mów, żebym mógł cię zobaczyć” – pisał o teatrze Arystoteles, ponad dwa i pół tysiąca lat temu formułując niechcący proroczą definicję słuchowiska, oryginalnej sztuki radiowej. Warto jednak pamiętać, że wynalazek radia pierwotnie wcale nie miał służyć twórczości artystycznej: był i jest przede wszystkim medium informacyjnym.
Gdy pod koniec XIX wieku skonstruowano pierwsze nadajniki i odbiorniki radiowe, wynalazek ten miał służyć przekazywaniu informacji wojskowych i dyplomatycznych. Potem wraz z upowszechnianiem się tych urządzeń, ciężar przesunął się na codzienne informacje (zarówno te ważne, jak i zupełnie błahe) i lekkostrawną rozrywkę. Kultura pojawiła się nieco później – przede wszystkim w postaci muzyki poważnej. Dopiero w 1924 roku narodziły się pierwsze słuchowiska (w Anglii i w Niemczech). Zamiast jedynie transmitować wydarzenia realne, radio zaczęło kreować wydarzenia medialne.
Początkowo słuchowisko było czymś w rodzaju „teatru dla niewidomych”, służyło edukacji kulturalnej szerokich mas dzięki wzorcowym realizacjom klasycznych tekstów. Co za tym idzie, było też całkowicie apolityczne. Niebawem jednak inspiracją dla słuchowisk staną się też aktualne wydarzenia. Jednym z pierwszych tego typu projektów będzie dźwiękowa opowieść o dokonanym dwa lata wcześniej pionierskim przelocie przez ocean Lot Lindbergha (1929) z tekstem Bertolta Brechta, która otworzyła wrota dla słuchowisk non-fiction.
Proces upolityczniania się radia będzie miał jednak także swój mroczny rewers: od połowy lat 30. rozgłośnie coraz częściej pełnią funkcję tuby propagandowej: w faszystowskich Niemczech, w sowieckiej Rosji, potem innych krajach komunistycznych, a dziś chociażby w targanych krwawymi konfliktami krajach afrykańskich.
Ponieważ radio to medium dziennikarskie, służące relacjonowaniu rzeczywistości słuchaczom, wyjątkowo łatwo tworzyć w nim iluzję prawdy, narzucać trudny do zweryfikowania fałszywy obraz rzeczywistości. Ten fenomen wykorzystają nie tylko politycy, ale też artyści: pierwszym i najsłynniejszym projektem rozmywającym granicę między informacją i fikcją będzie Wojna światów Orsona Wellesa (1938), gdzie adaptacji powieści o inwazji kosmitów nadano kształt reportażu na żywo.
Gdy od lat 60. teatr coraz bardziej zbliżać się będzie do form dokumentalnych (sztuki oparte o protokoły głośnych procesów, powstałe dzięki kwerendom archiwalnym i wywiadom), także i słuchowiska coraz bardziej będą upodabniać się do reportaży. Apogeum tej tendencji jest twórczość kolektywu reżyserskiego Rimini Protokoll, który zamiast wkładać w usta aktorów zanotowane wypowiedzi, po prostu zapraszają „ekspertów codzienności”, by – niczym w audycji – wypowiadali się w takich kwestiach, jak bezrobocie czy rozczarowanie komunizmem. Kolektyw początkowo tworzył słuchowiska (mają ich na koncie aż 21), by później przenieść ten format na scenę. Drogą Wellesa z kolei poszedł niemiecki reżyser Christoph Schlingensief, którego słuchowiska miały często charakter odgrywanych przez aktorów fikcyjnych, absurdalnych kłótni polityków, trudnych do odróżnienia od prawdziwych debat.
W ostatnich latach widzami na całym świecie wstrząsnął projekt Hate Radio Milo Raua – rekonstrukcja nadawanej na żywo dwugodzinnej audycji radiostacji w Ruandzie w 1994 roku, gdzie pomiędzy żartami DJ-a, telefonami od słuchaczy i piosenkami podżegano odbiorców do rzezi na tle rasowym. Skutecznie – szacuje się, że ponad 50 000 osób zostało zamordowanych z inspiracji zakamuflowanej radiowej propagandy.
Teraz po temat polskiej mowy nienawiści sięga Maja Kleczewska, w paradokumentalnym słuchowisku Hejt Radio zastanawiająca się nad zacieraniem granic między faktem a mistyfikacją, dokumentem a propagandą. Anonimowi hejterzy korzystają z przywileju bycia niewidocznymi, jednak reżyserka udowadnia, że to tylko złudzenie, bo poprzez ataki na „innych” odsłaniają swoje własne kompleksy, lęki i urojenia. W jej słuchowisku zobaczymy ich więc bardzo wyraźnie. Dokładnie tak, jak przewidywał Arystoteles.
Anna R. Burzyńska
Wystąpili:
Aleksandra Pisula - matka małego dziecka
Ula Kiebzak - "kobieta o wielkim sercu"
Mateusz Cabaj - aktor czytający literaturę na antenie
Radek Krzyżowski - Łukasz Ważecha, Piotr Pospieszalski, protestujący rodzic
Marta Nieradkiewicz - protestująca matka
Roman Garncarczyk - protestujący rodzic
Eric Djeukam - Mamadou
Studenci PWST: Mateusz Bieryt, Mateusz Cabaj, Magdalena Jaworska, Bartosz Ostrowski, Patryk Szwichtenberg, Agata Woźnicka
Dziennikarze Radia Kraków: Sylwia Paszkowska, Marek Proszek, Karol Surówka - dziennikarze Hejt radio
Reżyseria, scenariusz - Maja Kleczewska
Scenariusz - Łukasz Chotkowski
Realizacja radiowa - Tomasz Orzechowski
Oprawa muzyczna - Piotr Metz, Tomasz Orzechowski
Identyfikacja wizualna - Kuba Woynarowski, MOTOR STUDIO
Komentarze (0)
Najnowsze
-
19:31
Hej, kolęda, kolęda. To już 90. edycja lekcji śpiewania
-
19:00
Wigilia w kolorze khaki i wspomnienia misji: "Koledzy przynieśli kawałek uschniętego drzewka, które ubraliśmy w zawleczki od granatów"
-
18:18
Prawie tak piękna jak ta na Rynku!
-
18:15
Dlaczego warto zdecydować się na depilację laserową w Dotyk Piękna Kraków?
-
17:55
Tradycji stało się zadość. Bożonarodzeniowa choinka pod oknem papieskim uroczyście rozświetlona
-
16:16
Niebezpiecznie na przejściach dla pieszych. Winni kierowcy i sami piesi
-
15:58
Ewa Szkurłat z nagrodą Marszałka Senatu
-
15:49
Jakiej firmy elektronarzędzia do domu warto wybrać?
-
15:44
Zalety hulajnogi elektrycznej dla rodziców z dziećmi
-
14:18
Tramwaje wróciły na ul. Kościuszki w Krakowie
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze