podłęże-piekiełko
Linia kolejowa Podłęże - Piekiełko za 9 miliardów złotych. Czy powstanie do 2020 roku?
Dopiero w przyszłym roku mają zapaść pierwsze decyzje w sprawie ewentualnej budowy kolejowej trasy z Podłęża do Piekiełka. To ważny szlak, który skróciłby podróż z Krakowa do Zakopanego do dwóch godzin - a do Nowego Sącza do 90 minut. Koszt ma jednak wynieść aż 9 miliardów złotych. Dlatego Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju jest bardzo ostrożne i czeka na wyniki dokładnej analizy tego projektu.
Z Krakowa do Nowego Sącza 3 razy szybciej. PKP wybrało wariant linii kolejowej Podłęże-Piekiełko
Jak poinformował na Twitterze Andrzej Gut-Mostowy, poseł Platformy Obywatelskiej, PKP wybrało wariant połączenia kolejowego, które trzykrotnie skróci podróż z Krakowa do Nowego Sącza. Wybrany przebieg trasy zakłada budowę ponad 58 km torów, 11 tuneli i 7 estakad. Pociągi na nowej trasie miałyby rozwijać prędkość 160 km na godzinę. Ograniczenie prędkości planowane jest jedynie w rejonie stacji Tymbark.
Linia kolejowa Podłęże - Piekiełko może powstać do 2020 roku
Nie za 15, a za pięć lat. Jak dowiedziało się Radio Kraków, rosną szanse, że połączenie kolejowe, które trzykrotnie skróci podróż z Krakowa do Nowego Sącza powstanie do 2020 roku. Teraz pociągi jeżdżą przez Tarnów, ale budowa trasy z Podłęża do Piekiełka ma to zmienić. Modernizacji szybciej niż planowano doczeka się też prawdopodobnie linia prowadząca przez Chabówkę do Nowego Sącza i Zakopanego.
Sądecczyzna doczeka się ważnych inwestycji?
Na te decyzje cała Sądecczyzna czeka od lat. W czwartek w Warszawie rozpoczynają się negocjacje kontraktu regionalnego dla Małopolski. Na liście inwestycji jakie mają być w nim zapisane jest także budowa drogi z Brzeska do Nowego Sącza i linii kolejowej Kraków – Podłęże – Piekiełko, których brak uznawany jest za największa przeszkodę, hamującą rozwój południowej części regionu.
Kiedy szybka kolej Nowy Sącz – Kraków? SONDAŻ
Połączenie kolejowe między Krakowem a Nowym Sączem przez Podłęże- Piekiełko znacznie skróciłoby czas podróży między tymi miastami. Teraz podróż trwa kilka godzin, choć odległość wynosi niewiele ponad 100 km. Jak wynika z sondażu TNS OBOP dla Radia Kraków, mieszkańcy Nowego Sącza nie są jednak w tej kwestii optymistami.
Najnowsze
-
18:35
Czy jesteśmy niebinarni jak motyle?
-
17:42
Piłkarski weekend czas zacząć, Kotwica - Bruk-Bet. TRANSMISJA I RELACJA LIVE
-
17:17
Piędzik przedzimek – motyl, który zwiastuje zimę
-
16:51
Odwaga, humor i proza życia. Dlaczego warto zobaczyć "Matki pingwinów"?
-
16:28
Nowa Huta. Nie chcieli apartamentowca, to będą go mieli. I na dodatek wytną im drzewa
-
15:39
ANAKLASIS na fali | Krzysztof Herdzin - IMPRESSIONS ON PADEREWSKI
-
15:36
Film „Zła nie ma” Hamaguchiego – czy człowiek jest jak jeleń?
-
15:21
Nowi inwestorzy i miejsca pracy – dla nawet 200 osób
-
15:16
Pomysł na krótsze kolejki w sądach? Więcej kompetencji dla notariuszy
-
14:53
Tarnów gotowy do akcji "Zima", na którą nie ma pieniędzy
-
14:52
Za długi tramwaj, za krótki peron. Wiemy już, co było powodem skrócenia przystanku