Co licytowaliśmy?

1. Obraz abstrakcyjny: Krzysztof Klimek, Następstwo wydarzeń. Anioł, 2023, olej na płótnie na desce, 22 x 22,2 cm  - dar artysty
Krzysztof Klimek ukończył krakowską ASP w pracowni Jerzego Nowosielskiego. Podobnie jak jego profesor uprawia równolegle malarstwo figuralne, głównie pejzażowe, i malarstwo abstrakcyjne. Członek Stowarzyszenia „Otwarta Pracownia”; autor wielu wystaw indywidualnych, ostatnio wystawy pejzaży w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej.
Wylicytowana kwota: 7200 zł

2. Voucher: Weekend pod Tatrami: weekend (od piątku do niedzieli) w pensjonacie „Nowe Miejsce Brzegi” w Brzegach pod Zakopanem, termin do uzgodnienia (z wyjątkiem lipca i sierpnia) - dar pani Joanny Schoen, właścicielki pensjonatu.

Wylicytowana kwota: 700 zł

3. Sukienkę tenisową Agnieszki Radwańskiej z autografem - dar producenta sprzętu sportowego „HEAD” (stałego partnera Stowarzyszenia „Krzysiek Pomaga Pomagać”)

Wylicytowana kwota: 1400 zł

4. Voucher: Weekend w Wiśle: weekend w 2-osobowym apartamencie w pensjonacie „Pod wodospadem” w Wiśle, termin do uzgodnienia: www.podwodospadem.eu - dar pani Janiny Cieczka, właścicielki pensjonatu

Wylicytowana kwota: 1000 zł

Przypominamy: Mateusz Kornecki ma 27 lat. Był niebywale aktywnym i zapalonym sportowcem: uprawiał kolarstwo singletrack, wspinaczkę, rajdy samochodowe, kitesurfing i narciarstwo ski-tourowe. Jego wypadek wydarzył się podczas treningu w Lasku Wolskim, 19 lipca zeszłego roku. Pod okiem instruktora ćwiczył skok na skoczni typu GAP. Wcześniej trenował na mniejszych obiektach, to był jego pierwszy skok na takiej skoczni. To, co się stało, nie powinno się było wydarzyć. Z nieznanych do końca przyczyn źle wybił się w powietrze i wylądował tylko na przednim kole. Siła uderzenia była tak duża, że nie zdołał go zamortyzować rękami wspartymi na kierownicy. Z całym impetem uderzył głową o ziemię. Mimo, iż był w kasku, obrażenia mózgu wywołały skutki podobne do tych, jakie towarzyszą udarowi mózgu. Blisko dwa miesiące Mateusz spędził w szpitalu, w śpiączce. Później stopniowo zaczął odzyskiwać świadomość, a teraz walczy: musi z powrotem nauczyć się siedzieć, chodzić, stać. Leczenie -fizjoterapia i logoterapia - są bardzo kosztowne, ale największe postępy w leczeniu możliwe są teraz, gdy od wypadku nie upłynęło wiele czasu. Liczy się każda złotówka. 

Jeśli ktoś z Państwa chciałby wspomóc rehabilitację Mateusza, zachęcamy do kontaktu ze Stowarzyszeniem "Krzysiek Pomaga Pomagać": krzysiekpomaga.org