CZYM DOJECHAĆ? - ocena 4,5
SAMOCHÓD
Z siedziby Radia Kraków do Dobczyc jest 30 kilometrów. Samochodem to około godzina jazdy. Do wyboru trasa przez Wieliczkę, Koźmice Wielkie, Gorzków, Nową Wieś albo droga 964 przez Wieliczkę, Rudnik i Cianowice.
Atutem jest bezpłatna w gminie Dobczyce sieć parkingów. Samochód można zostawić przy Podgórskiej (160 miejsc), przy Piłsudskiego (40), przy parku miejskim (30), obok MGOKiS (100), obok cmentarza (25), przy Braci Kowalskich (100), w Stojowicach obok kaplicy (30), w Stadnikach przy bibliotece z punktem ładowania samochodów elektrycznych (25).
KOMUNIKACJA ZBIOROWA
Bezpośredni dojazd pociągiem nie jest możliwy, jednak Koleje Małopolskie mają w swojej ofercie połączenie łączone: z dworca w Krakowie pociągiem do Wieliczki, a potem przesiadamy się do specjalnego autobusu jadącego do Dobczyc. Połączenia co godzinę, a w godzinach szczytu co pół godziny. Koszt 6,50 zł. Dodatkowo kursują busy dwóch prywatnych przewoźników - cena 10 zł.
A MOŻE JEDNAK ROWEREM...
Z Krakowa do Dobczyc Rafał Majka jedzie rowerem pół godziny. Rowerzyści amatorzy muszą jednak zaplanować ponad 2 godziny. Trasa częściowo pokrywa się z samochodową. Sieć ścieżek rowerowych nie jest ze sobą połączona.
GDZIE BĘDĘ SPAĆ? - ocena 5
W Dobczycach można skorzystać z noclegu w 3 hotelach, dwa mają standard ***. Średnia cena dla rodziny (2 osoby dorosłe, 2 dzieci - 5 i 10 lat) to około 400 złotych. Wyższego standardu należy szukać w sąsiednim Sierakowie - koszt 700 zł. W bazie noclegowej gminy są też pokoje i domki na wynajem oraz gospodarstwa agroturystyczne. Ceny za pobyt rodziny wahają się od 200 do 350 zł. We wszystkich przypadkach, trudno o rezerwację z dnia na dzień. Tego problemu nie ma natomiast na polu kamperowym.
Ofertę noclegową znajdziemy w popularnych serwisach rezerwacyjnych, a także na stronie gminy.
GDZIE I CO BĘDĘ JEŚĆ? - ocena 5
Od kuchni staropolskiej przez burgery po sushi. Okolice Dobczyc oferują zróżnicowaną kuchnię. Nie brak popularnego kebaba i pizzy. Obiad zjemy w średnich cenach od 20 do 30 złotych. Zainteresowani krótkim odpoczynkiem przy kawie mogą się zatrzymać w którejś z klimatycznych kawiarni bądź lodziarni. Ciekawostką jest to, że niepisanym symbolem Dobczyc jest koza. Wypieki w kształcie zwierzaka oferuje jednak z piekarni. Z kolei w jednym z gospodarstw agroturystycznych na terenie gminy można się zaopatrzyć w pierniki zdobione bolesławiecką kropką na niebieskim tle.
CO DLA DZIECI? - ocena 5
Dobczycki Park Miejski to dobry kierunek. Rozciąga się w sąsiedztwie Raby. Dla dzieci przygotowano dwa place zabaw, w tym jeden naturalistyczny oraz zaplecze do gry w minigolfa. Park to także idealne miejsce do uprawiania sportu. Do wyboru są korty tenisowe, siłownia plenerowa i boisko do siatkówki plażowej.
W Dobczycach znajdziemy także basen i teren rekreacyjny przy polu kempingowym. Jeśli chodzi o muzealne atrakcje - zarówno zamek jak i pobliski skansen oferują warsztaty i lekcje muzealne.
GDZIE NA SPACER? - ocena 5
Ścieżka spacerowa "Niezapominajka" to 12-kilometrowa trasa kompleksem leśnym między Jeziorem Dobczyckim a Pasmem Glichowca. Punktem startowym jest parking w centrum Kornatki, skąd wiedzie droga o charakterze szutrowo-górskim. Zbaczając z trasy trafimy na polanę pod Trupielcem w Beskidzie Wyspowym, gdzie można poszukać kurhanów ciałopalnych z VII-IX wieku.
Korona Zapory to oczywista gwarancja najlepszej panoramy na Jezioro Dobczyckie z lasami Kornatki w tle, na wschodzie na ruiny zamku, a na północy na Pogórze Wielickie z doliną Raby u podnóża. Kładka pieszo-rowerowa udostępniona została w 2021 roku i jest czynna w określonych godzinach.
Skansen Drewnianego Budownictwa Ludowego jest usytuowany tuż obok zamku. Oba obiekty łączy jeden bilet wstępu. W skład skansenu wchodzą XIX wieczne obiekty: kurnik, spichlerz zbożowy, wozownia, karczma oraz dom pogrzebowy. Wszystkie przeniesiono z pobliskich wsi.