Jak czytamy w materiale prasowym nadesłanym przez organizatorów: "Nasza decyzja jest podyktowana przekonaniem, iż gwarancją zapewnienia wiarygodności przekazu idei, inspirującej nas w procesie organizacji Life Festivalu, jest jedność oraz tożsamość stanowiska światopoglądowego Organizatorów Festiwalu oraz uczestniczących w nim artystów, w antywojennym tonie".

Jak dodają organizatorzy, główną ideą organizowanego od sześciu lat Life Festivalu jest budowanie oraz propagowanie pokojowych relacji ponad granicami kulturowymi i państwowymi. "Co roku, w ramach Life Festivalu, spotykamy się w naznaczonym piętnem historii mieście, by zdecydowanie i bezkompromisowo opowiedzieć się przeciwko wojnie, a także wszelkim formom oraz przejawom agresji, rasizmu, antysemityzmu czy łamania praw człowieka. W tym roku, w dobie wojny, prowadzonej w bezpośredniej bliskości za wschodnią granicą Polski, antywojenne przesłanie Life Festivalu jest szczególnie ważne i powinno być słyszalne w swoim przekazie wyjątkowo głośno, dobitnie i wyraźnie" - piszą w oświadczeniu organizatorzy.

- Nie oceniam dorobku artystycznego Gorana Bregovica. Chronię ideę festiwalu, która jest nadrzędną rzeczą - powiedział Radiu Kraków Darek Maciborek, dyrektor artystyczny festiwalu. - Dlatego poprosimyartystę, by do nas niestety nie przyjeżdżał i mówię to z pełną świadomością słowa "niestety". Żałuję, że Bregovic na LFO nie zagra. 

20 czerwca na Stadionie MOSiR w Oświęcimiu zobaczymy legendę reggae, grupę UB40. Pojawi się też Kayah, która wystąpi z projektem Transoriental Orchestra oraz grupa LemON. Do grona wykonawców koncertu, realizowanego pod hasłem „Artyści przeciwko wojnie”, dołączyli również  kolejni muzycy - ukraiński projekt Taras Czubaj & Kozak System.

Wkrótce ogłoszone zostaną nazwiska kolejnych artystów, uczestników koncertu „Artyści przeciwko wojnie”.

 

(mat.prasowe)