koronawirus

Ściśle określone objawy, które wystąpią do 14 dni od powrotu z miejsca o wysokim ryzyku zarażenia COVID-19 lub bliski kontakt z osobą chorą, to przesłanki, aby dzwonić do stacji epidemiologicznej, a w przypadku nasilenia symptomów udać się do oddziału lub szpitala zakaźnego.

Całkowity zakaz odwiedzin wprowadził w środę szpital powiatowy w Wadowicach. Ograniczenia wprowadzono też w Oświęcimiu. Tutaj również obowiązuje zakaz odwiedzin, ale dopuszczono przebywanie jednej osoby w celu opieki nad chorym dzieckiem na Oddziale Dziecięcym oraz Chirurgii Dziecięcej.

Najważniejszym zadaniem państwa jest dziś zahamowanie epidemicznego rozprzestrzeniania się koronawirusa - tak tłumaczy prof. Krzysztof Pyrć, wirusolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dziś potwierdzono w Polsce pierwszy przypadek zarażenia wirusem - jest nim mieszkaniec województwa lubuskiego, który niedawno wrócił z Niemiec. O niebezpieczeństwa związane z koronawirusem w Polsce z prof. Krzysztofem Pyrciem rozmawiał Jacek Bańka.

W całym kraju odbyły się ćwiczenia służb w związku z zagrożeniem koronawirusem. Strażacy, ratownicy i policjanci wspólnie sprawdzali procedury przy Szpitalu Uniwersyteckim w krakowskim Prokocimiu oraz w szpitalu w Myślenicach.

36-latek z okolic Tarnowa 3 tygodnie temu był w Tajlandii, gdzie chorował. Po powrocie do Polski nadal się źle czuł. Uskarżał się na gorączkę, kaszel i bóle głowy. Najpierw zgodnie z zaleceniami zgłosił się do szpitala w Dąbrowie Tarnowskiej, gdzie jest oddział zakaźny. Został przebadany, otrzymał zastrzyk przeciwbólowy i został wypuszczony do domu. Ponieważ nadal źle się czuł, zgłosił się na SOR tarnowskiego szpitala wojewódzkiego. Ale nie przyznał się ochronie szpitala, że mógł mieć kontakt z koronawirusem.

- Wiedzieliśmy, że wirus w końcu pojawi się w Polsce. Trzeba zachować spokój, nie panikować, przestrzegać zasad, które przypomina Główny Inspektor Sanitarny - mówiła na antenie Radia Kraków posłanka Lewicy, Daria Gosek-Popiołek. W piątek Senat zajmie się ustawą o zwalczaniu koronawirusa. Sejm przyjął ją w poniedziałek - przy poparciu większości opozycji. "Wydaje mi się, że kompromis pozwolił przyjąć całkiem dobrą ustawę. Udało się z niej usunąć najbardziej kontrowersyjne zapisy" - mówiła posłanka Gosek-Popiołek w porannej rozmowie Radia Kraków. Jej zdaniem Senat mógłby do niej wnieść kilka poprawek. Liczy jednocześnie, że ustawa jak najszybciej trafi do podpisu przez prezydenta.

W nocy potwierdzono pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce - poinformował w środę rano minister zdrowia Łukasz Szumowski. Dodał, że pacjent jest hospitalizowany w szpitalu w Zielonej Górze. 65 osób jest hospitalizowanych, 349 osób poddano kwarantannie domowej, a 4540 objęto nadzorem sanepidu w związku z podejrzeniem koronawirusa - poinformowało w środę po południu Ministerstwo Zdrowia.

W Polsce nie potwierdzono przypadku zakażenia koronawirusem, a liczba osób przebywających na obserwacji w szpitalach celem wykluczenia zakażenia zmniejszyła się do 68 - wynika z danych resortu zdrowia. Na świecie potwierdzono natomiast ponad 90 tys. zachorowań; 3,1 tys. osób zmarło - podał GIS.

Kolegium Rektorów Szkół Wyższych Krakowa zdecydowało o natychmiastowym wstrzymaniu wszelkich wyjazdów i przyjazdów studentów, pracowników oraz naukowców do i z państw objętych epidemią choroby wywołanej przez koronawirusa SARS-CoV-2.

- Widzę zrozumienie w tej sprawie, to sytuacja nadzwyczajna i posłowie zdecydowali niemal jednogłośnie - tak o głosowaniu nad ustawą w sprawie koronawirusa mówił na antenie Radia Kraków poseł Solidarnej Polski Norbert Kaczmarczyk. Sejm w nocy przyjął przepisy, które między innymi wprowadzają możliwość przymusowej hospitalizacji osób chorych na choroby zakaźne. Pracodawca będzie też mógł polecić pracownikowi wykonywanie obowiązków zdalnie z domu. Ustawa wprowadza dodatkowy zasiłek opiekuńczy dla rodziców w przypadku zamknięcia żłobka, przedszkola lub szkoły. Za ustawą było 400 posłów, przeciwko byli posłowie Konfederacji. "W tej sprawie niepotrzebne jest podgrzewanie nastrojów, ustawa pozwoli między innymi zarezerwować w budżecie pieniądze na bezprzetargowy zakup potrzebnych środków w razie wystąpienie w Polsce koronawirusa" - mówił poseł Kaczmarczyk w porannej rozmowie Radia Kraków.

Starostwo powiatowe w Myślenicach odwołuje organizowane przez siebie wydarzenia z powodu zagrożenia koronawirusem. Na razie dotyczy to dwóch najbliższych imprez - Targów Edukacyjnych, które miały się odbyć 12 marca i Powiatowego Dnia Sołtysa, który miał się odbyć cztery dni później.

Sejm uchwalił w poniedziałek wiczorem ustawę dotyczącą szczególnych rozwiązań związanych z rozprzestrzenianiem się nowego koronawirusa. Za głosowało 400 posłów, 11 było przeciw, 7 wstrzymało się od głosu.

Kobieta, która w niedzielę z podejrzeniem koronawirusa zgłosiła się na SOR tarnowskiego szpitala, zachowała się nierozsądnie - podkreśla inspektor sanitarny w Tarnowie Roman Bartuś. Kobieta miała gorączkę i źle się czuła jeszcze podczas pobytu we Włoszech. Kiedy objawy nie ustąpiły - już po powrocie do Polski - w niedzielę zgłosiła się do tarnowskiego Szpitala Wojewódzkiego. SOR był zamknięty na prawie cały dzień. A na jej wyniki czeka teraz 19 osób, które przebywały wtedy na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym.

Rząd na specjalnym posiedzeniu Sejmu przedstawi informację na temat stanu przygotowań na ewentualne pojawienie się koronawirusa w naszym kraju. Do Sejmu wpłynął też projekt ustawy o zwalczaniu koronawirusa. Znalazły się w nim zapisy dotyczące obowiązkowej kwarantanny, dodatkowego zasiłku opiekuńczego w przypadku zamknięcie żłobka, przedszkola czy szkoły, a także kary za sprzedaż leków innym odbiorcom, niż wymienionym w ustawie. "Do tej pory mówiono nam, że wszystko jest perfekcyjnie przygotowane, a tak nie jest" - uważa posłanka Koalicji Obywatelskiej Dorota Niedziela. Jak mówiła w Radiu Kraków, opozycja będzie żądać między innymi informacji o tym, ile zostało przeprowadzonych badań pod kątem zarażenia koronawirusem oraz ile osób wracających z Włoch zostało przebadanych. "To jest tak, jakby nadchodził do nas potężny huragan, a rząd nie robił żadnych przygotowań, nie informował ludzi, nie uspokajał".

Azja to wciąż kontynent z największą liczbą przypadków koronawirusa. Piotr Jędrzejewski rozmawiał z dziennikarzem TVP z Tomaszem Jędruchowem, który był w Hongkongu i Japonii. Jak wygląda życie z koronawirusem u boku? Posłuchajcie.

- Turystyka z pewnością poniesie duże straty z powodu koronawirusa, epidemia na pewno zachwieje gospodarką w istotny sposób - oceniał na antenie Radia Kraków wiceminister rozwoju Andrzej Gut-Mostowy. Z powodu epidemii koronawirusa do Krakowa przyjeżdża mniej turystów. "Trudno na razie szacować straty, ale branża turystyczna jest gałęzią gospodarki bardzo wrażliwą na tego typu zjawiska. Rozwija się wtedy, gdy mamy spokój i bezpieczeństwo podróżowania" - mówił wiceminister Gut-Mostowy w porannej rozmowie Radia Kraków.

Jesteśmy przygotowani do pełnienia obowiązków w sytuacji zagrożenia koronawirusem - powiedział PAP rzecznik prasowy KGP insp. Mariusz Ciarka, odnosząc się do wytycznych wydanych przez Głównego Inspektora Sanitarnego MSWiA dla Policji.

Zaprzeczamy doniesieniom o wystąpieniu koronawirusa w Polsce. Prosimy nie rozsiewać plotek, że takowy jest – powiedział PAP w czwartek rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Odniósł się w ten sposób do spekulacji o pierwszym w kraju przypadku koronawirusa. Pytanie w tej sprawie zadał też jeden z senatorów podczas trwającej w izbie debaty o sytuacji epidemiologicznej.