Radio Kraków
  • A
  • A
  • A
share

"Zygmunt czyli sub una campana" - dokument Anny Łoś i Ewy Szkurłat

"A słyszałżeś kiedy, z wieży jak dźwięczy i śpiewa On? " - zapytał Stańczyk Dziennikarza w dramacie Stanisława Wyspiańskiego "Wesele". "Zygmunt" jest paramentem liturgicznym, zegarem naszej historii, niemym świadkiem triumfu i klęski, inspiratorem malarzy i poetów, instrumentem muzycznym wzbudzającym pozytywne wibracje. Jednym słowem: to dzwon królów i każdego z nas. Bez względu na poglądy polityczne, łączy nas Jego głos. Żyjemy "sub una campana".

Pierwszy raz dźwięk dzwonu Zygmunt krakowianie usłyszeli 13 lipca 1521. Jego fundatorem  był król Zygmunt I Stary, w zamyśle którego „nie tylko Bogu Najwyższemu, ale także na chwałę domu Jagiellonów i Królestwa Polskiego miał dzwonić”.
Początkowo dzwon określano mianem "magna campana regia" (wielki dzwon królewski), gdyż był dedykowany wielu świętym – patronom króla.

Studenci Wydziału Intermediów krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych ożywili na murach Wawelu obraz Jana Matejki zatytułowany „Zawieszenie dzwonu Zygmunta w Katedrze Wawelskiej”. Przestrzeń utkaną z dźwięków XVI-wiecznego dworu artyści wykreowali z okazji jubileuszu 500-lecia zawieszenia dzwonu. Obraz Jana Matejki można było oglądać do końca sierpnia na wystawie jubileuszowej przygotowanej przez Zamek Królewski na Wawelu.

Dzwon Zygmunt zainspirował również artystów sound artu. Światło i dźwięk połączone w obraz zobaczyliśmy również  13 lipca.  Snop laserowego światła, wyzwalany dźwiękiem dzwonu, stworzył w przestrzeni miasta swego rodzaju latarnię morską.
500×1 to z kolei  koncepcja prof. Grzegorza Bilińskiego zrealizowana na podstawie Open Call, czyli otwartego wezwania. Z 1-minutowych kompozycji powstał spektakl multimedialny. Do Krakowa dotarły prace m.in. z Grecji, Chile, Stanów Zjednoczonych i Rosji . Artystów zainspirował również konkurs, koordynowany przez Polskie Stowarzyszenie Muzyki Elektroakustycznej, który został zorganizowany według pomysłu prof. Marka Chołoniewskiego. Był on również pomysłodawcą i koordynatorem projektów: "Rekonstrukcja" i "Latarnia".

Dzwon - jak się okazuje - pozytywnie wibruje w niejednej artystycznej duszy.

Do obchodów jubileuszu 500-lecia włączył się Dom Norymberski w Krakowie i jego dyrektorka Renata Kopyto. Do stolicy Małopolski przyjechał kolektyw DAF.  To grupa studentów i absolwentów ASP w Norymberdze, która zarejestrowała akustyczny pejzaż Wawelu. Dźwięki z Krakowa zostały potem zmiksowane z  tonami dzwonu Zygmunt i były prezentowane w Norymberdze, bo stamtąd pochodził ludwisarz Hans Beham, który odlał nasz zegar historii.   Dźwiękowe kompozycje krakowskich i niemieckich artystów zaprezentowano 17 lipca również w Norymberdze. Akustyczne utwory inspirowane dzwonem można znaleźć na stronie jubileuszu - www.500-sigismundus.com.

Dzwon Zygmunt to nie tylko narodowy artefakt, ale również mechanizm, który rządzi się swoimi prawami. Podlega prawom fizyki,  warunkom atmosferycznym i wymaga  - jak każde urządzenie - regularnej konserwacji. Oryginalne, pierwsze serce dzwonu, wykuto z żelaza. Ma 218,5 cm długości, a waży 323 kg. Pierwszy raz uderzyło w klosz Zygmunta 13 lipca 1521 roku na uroczystość św. Małgorzaty. Służyło 479 lat wykonując w tym czasie około 12 milionów uderzeń. W XIX wieku trzykrotnie pękało i było naprawiane. Ostatni raz uderzało w klosz Zygmunta w Boże Narodzenie 2000 roku i wtedy też stwierdzono jego czwarte pęknięcie. Uszkodzone serce zostało zastąpione nowym, które bije od 14 kwietnia 2001 roku. Średnica klosza dzwonu  to  – 242 cm, wysokość klosza z koroną – 241 cm, a całkowita wysokość z jarzmem i sercem- 450 cm.
"Zygmuntem" porusza 12 dzwonników, a jego zasięg słyszalności to 30 km.

W dokumencie wystąpili: Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu,  prof. Mieczysław Rokosz, prof. Marek Chołoniewski, prof. Grzegorz Biliński, Erwin Jeneralczyk z Wydziału Intermediów Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, Renata Kopyto, dyrektorka Domu Norymberskiego w Krakowie, kolektyw DAF z Norymbergi, kuratorka wystawy "Matejko.Od wielkiego dzwonu" Agnieszka Janczyk, dzwonnicy: Andrzej Bochniak, Krzysztof Koczwara i Paweł Waś.
W audycji wykorzystano kompozycje dźwiękowe Erwina Jeneralczyka  i Piotra Madeja z ASP, przygotowane do projektu "Rekonstrukcja", fragmenty kompozycji kolektywu DAF i z projektu 500×1, fragmenty "Wesela" , "Wyzwolenia" S.Wyspiańskiego i materiały archiwalne Radia Kraków.

Autor:
Ewa Szkurłat

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię