Zdjęcie ilustracyjne/Fot. pexels
Naturalność największym atutem
Od kilkunastu lat można zauważyć trend noszenia naturalnie siwych włosów. Nie są to włosy zaniedbane tylko takie, które kobiety noszą z dumą i podkreślają nimi swoją urodę.
U mnie sprawa wyglądała dość łagodnie, ponieważ jestem naturalną blondynką. Siwienie nie było drastyczne, więc przez lata robiłam tylko pasemka. Z czasem przestałam i dobrze mi z tym, jak moje włosy teraz wyglądają – mówi Jadwiga Malina.
Wybieramy siwe włosy i tę naturalność. Jest to rodzaj ulgi, że jesteśmy w stanie powiedzieć "nie" aktualnie panującym trendom i zrobić coś po swojemu, przestać się ulepszać, ponieważ ten proces nie ma końca i jest to ślepa uliczka.
Byłam ogniście ruda przez długi czas, ale w pewnym momencie ta rudość przestała mi pasować. Wróciłam do naturalnego blondu, ale ostatecznie postanowiłam zobaczyć, jak wyglądam w swoich siwych włosach. Moja fryzjerka była przerażona, ale dziś sama się chwali, że ma klientkę, która tak dobrze wygląda w "silver" włosach – mówi Jolanta Hofer.
(cała rozmowa do posłuchania)
Jolanta Hofer i Jadwiga Malina, fot. Sylwia Paszkowska
Wybór estetyczny i praktyczny
"Silver" włosy mogą mieć różne znaczenia w zależności od wieku:
U młodych dziewczyn to trend estetyczny – farbują włosy na srebrne lub białe. U dojrzałych kobiet często wiąże się to z praktycznością i wyjściem z błędnego koła ciągłego farbowania. To ironiczne, że naturalny stan rzeczy - siwe włosy - nazywamy dziś modą. Przez dekady były one w przestrzeni publicznej niemal niewidoczne – mówi Joanna Ziaja.
Dojrzałe kobiety, które decydują się na naturalność, spotykają się jednak z różnymi reakcjami społecznymi. Czasem są podziwiane za odwagę, innym razem porównywane z tymi, które wciąż farbują włosy.
Dla niektórych siwe włosy oznaczają, że kobieta "sobie odpuszcza". Ale ja uważam, że to właśnie akt odwagi i wyjście z presji narzucanej przez społeczeństwo. Mamy XXI wiek i gorset zastąpiłyśmy botoksem – podkreśla Jadwiga Malina.
Siwe włosy to tylko jeden element większej zmiany podejścia do własnego ciała i wyglądu.
Granica między samoakceptacją a śmiesznością jest cienka. Gonitwa za młodością bywa daremna i kosztowna. Ważne, żeby każda z nas sama decydowała, co chce zrobić - z pełną świadomością i akceptacją siebie – mówi Joanna Ziaja.
Kluczem jest dobre samopoczucie we własnej skórze. Makijaż, jeśli go stosują, jest delikatny i służy bardziej poprawie nastroju niż spełnianiu cudzych oczekiwań.
Nowe spojrzenie na siebie
Dojrzałość przynosi większą samoświadomość.
Dziś czuję się lepiej niż w młodości. Wiem, czego chcę, jestem odważniejsza. Nie widzę siebie w smudze cienia - wręcz przeciwnie, czuję, że teraz mogę więcej – Jolanta Hofer.
Dojrzałość, "silver" włosy i naturalność to nie tylko kwestie estetyczne. To przede wszystkim manifestacja wolności i akceptacji siebie.
Każda z nas musi znaleźć swoje granice i wybrać to, co sprawia, że czuje się dobrze. Bez względu na to, co powie otoczenie - mówi Joanna Ziaja.
Silver włosy to symbol zmiany, ulgi i odwagi – bo czy jest coś piękniejszego niż kobieta, która żyje w zgodzie ze sobą?