Zdjęcie ilustracyjne/Fot. pixabay
Pączki na słono? Tak zaczynała się ich historia
Pierwsze pączki znane były już w starożytnym Rzymie. Były to wysokoenergetyczne kulki z ciasta drożdżowego, smażone w smalcu i nadziewane słoniną. Taki posiłek dostarczał siły legionistom i mieszkańcom miast.
Pierwsze pączki wcale nie były słodkie. Składały się z ciasta drożdżowego nadziewanego słoniną. Pączek przechodził bardzo dużą ewolucję i dla mnie jako historyka kulinariów jest bardzo intrygujący.
Ta pierwotna forma pączka przetrwała przez wieki, a jej ślady można odnaleźć w tradycjach karnawałowych. W końcu tłusty czwartek nie bez powodu kojarzy się z ucztowaniem i gromadzeniem zapasów energii przed wielkopostnym umartwianiem.
Marcin Gadocha/fot. Sylwia Paszkowska
Pączek, którego znamy dzisiaj, to efekt wielowiekowej ewolucji. W XVI wieku pojawiły się pierwsze wzmianki o jego słodkich wersjach. Nie przypominały one jednak dzisiejszych delikatnych wypieków. Były zbite, przypominały raczej twardą bułkę, a ich nadzienie – o ile w ogóle występowało – stanowiły orzechy lub migdały. Trafienie na taki skarb miało przynosić szczęście na cały rok.
Największa rewolucja dotycząca pączków nastąpiła w wieku XVIII. Ktoś wpadł na genialny pomysł, by do ciasta dodać drożdże, dzięki czemu stały się one lekkie i puszyste.
Ciekawostką jest również pochodzenie powiedzenia "jak pączek w maśle". Okazuje się, że dawniej faktycznie smażono je na maśle, co czyniło je produktem elitarnym. Z czasem jednak względy ekonomiczne sprawiły, że zastąpiono je tańszym smalcem, a później olejem.