Obudowa z kutymi elementami roślinnymi wyróżnia windę w jednej z kamienic przy placu Dominikańskim. Gdzie indziej kabina z kolorowych szkieł, które mienią się zwłaszcza w wieczornym świetle. Mosiężne zawiasy i przedwojenne szyby i lustra. Zabytkowe kasety wezwań i to charakterystyczne skrzypienie drewnianej kabiny, które zupełnie niepotrzebne wywołuje dreszcz emocji. Ale sięgamy nie tylko do przeszłości - przyglądamy się nowoczesnym windom mknącym na najwyższe pietra drapaczy chmur, windom poziomym i jeżdżącym po łuku.
Są i niezwykłe pomysły na zastosowanie wind - kawiarnia w windzie czy winda w oceanarium. Gotowi na wyprawę? Wszak to najbezpieczniejszy środek transportu.
Gośćmi Marzeny Florkowskiej są:
Andrzej Rozlach, Urząd Dozoru Technicznego, Dyrektor Oddziału w Krakowie;
Leszek Fidelus, Urząd Dozoru Technicznego, Ekspert z Oddziału w Krakowie, pasjonat starych wind;
dr Michał Wiśniewski, historyk architektury, Fundacja Instytut Architektury.