Radio Kraków
  • A
  • A
  • A
share

„W historii Wawelu mamy całą masę nierozwiązanych tajemnic”

Wawel to nie tylko geograficzny punkt w sercu Krakowa, nie tylko zabytek, ale przede wszystkim symbol. Jest zarazem miejscem realnym i przestrzenią mitu, którą nie sposób jednoznacznie zdefiniować. To przestrzeń wielogłosu, gdzie historia splata się z legendą, a osobiste doświadczenia mieszają się z narracją zbiorową. Georgina Gryboś razem z dr Beatą Kwiatkowską-Kopką i dr. Andrzejem Nowakowskim przyjrzała się Wawelowi z perspektywy nie tylko historycznej, ale również symbolicznej. Ich wspólna rozmowa stała się pretekstem do refleksji nad tym, czym Wawel jest dla każdego z nas.

Wawel, fot. Marek Lasyk

Mit, historia, tajemnica. Czy Wawel da się poznać?

Wawel może być postrzegany w sposób indywidualny – dla jednych jest miejscem turystycznym, dla innych sacrum, jeszcze dla innych przestrzenią intymną, wypełnioną własnymi wspomnieniami i refleksjami.

Do jakiego stopnia Wawel mój jest Wawelem naszym, a do jakiego stopnia Wawel nasz jest Wawelem moim? - mówi Andrzej Nowakowski.

W tym napięciu między osobistym a wspólnotowym kryje się istota wawelskiego mitu. Dr Beata Kwiatkowska-Kopka, jako archeolog, dostrzega Wawel nie tylko w wymiarze historycznym, ale również przestrzennym. Podkreśla znaczenie patrzenia ponad powierzchnię – dostrzegania całości w trzech wymiarach, a nie tylko pojedynczych artefaktów czy detali architektonicznych.

Jednym z fundamentalnych tematów związanych z Wawelem jest jego mitotwórcza natura. To podejście ukazuje, że znaczenie tego miejsca wykracza poza materialną obecność budowli. Jest to przestrzeń, którą kolejne pokolenia obudowywały w narracje, a tajemnica stanowi jej integralną część. Wawel jest pełen niewyjaśnionych historii – od legendarnych, jak ta o smoku wawelskim, po rzeczywiste tajemnice archeologiczne i historyczne.

W Wawelu jest cała masa nierozwiązanych tajemnic, zagadek. Element tajemniczości jest integralnym elementem tworzącym mit wawelski – mówi Andrzej Nowakowski.

(cała rozmowa do posłuchania)

Spotkanie archeologa i artysty fotografa, zaowocowało nowym spojrzeniem na Wawel. Ich wspólna podróż nie była typowym zwiedzaniem, lecz raczej próbą uchwycenia ducha miejsca. W efekcie powstał album "Wawel mój, Wawel nasz", który ukazuje Wawel w sposób nieoczywisty, poprzez intymne i niekiedy niedostępne dla przeciętnego zwiedzającego przestrzenie. Czy można napisać biografię Wawelu?

Nie. Biografii wybitnej osoby na pewno nie napiszemy. Możemy działać, stworzyć świetne dzieło doskonałe warsztatowo, ale opowiedzieć i napisać biografii Wawelu moim zdaniem się nie da – mówi Beata Kwiatkowska-Kopek.

Wawel jest zbyt wielowarstwowy, zbyt dynamiczny, by zamknąć go w jedną, kompletną narrację. Możemy jedynie przybliżać jego fragmenty, interpretować na nowo, odkrywać kolejne tajemnice.

Wawel to opowieść bez końca. Jego narracja nie jest zamknięta – to ciągła reinterpretacja, odkrywanie i zadawanie nowych pytań. To miejsce, które wciąż inspiruje, zaskakuje i skrywa swoje sekrety. Może właśnie w tej tajemnicy tkwi jego prawdziwa magia?

Autor:
Georgina Gryboś

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię