Pierwszym krokiem jest używanie mocnych, unikalnych haseł i korzystanie z menedżerów haseł, które pomogą w zarządzaniu nimi. Stosowanie tego samego hasła do różnych kont to jak posługiwanie się jednym kluczem do wielu zamków – jeśli haker uzyska dostęp do jednego konta, może zyskać dostęp także do innych. Dwustopniowa weryfikacja (2FA), czyli dodatkowy kod bezpieczeństwa, sprawia, że nawet po kradzieży hasła cyberprzestępcy nadal nie będą mogli zalogować się na nasze konto.
Aktualizowanie systemów operacyjnych i aplikacji to kolejny krok, którego nie powinniśmy zaniedbywać. Aktualizacje często zawierają poprawki bezpieczeństwa, które blokują wykryte luki w systemach i aplikacjach. Dobrym wsparciem, choć nieobowiązkowym w przypadku najnowszych systemów operacyjnych, jest także program antywirusowy.
Jeśli korzystamy z publicznych sieci Wi-Fi, pamiętajmy, że mogą one być narażone na ataki. Hakerzy mogą przechwycić nasze dane, dlatego unikanie logowania do bankowości online lub innych wrażliwych serwisów w takich sieciach jest podstawą bezpieczeństwa. Dbając o swoje bezpieczeństwo w sieci i stosując te proste zasady, możemy znacznie ograniczyć ryzyko cyberataków. Pamiętajmy, że ochrona danych to proces ciągły – warto być na bieżąco z nowościami w cyberbezpieczeństwie, by świadomie korzystać z internetu.