Niewiele jest osób, które odchodząc pozostawiają po sobie aż tak wiele. Ona pozostawiła po sobie setki wierszy, autobiograficzną prozę i stos listów. Sporo pozostawiła po sobie Halina Poświatowska, ale czy mogło być inaczej, skoro twierdziła, że "człowiek jest tyle wart, ile zostawi po sobie"...
W poświęconym jej wspomnieniu ksiądz prof. Józef Tischner napisał "nie wyobrażałem sobie, że może jej nie być, tak mocno była". A gośćmi programu "Przed hejnałem" byli Kalina Błażejowska, dziennikarka "Tygodnika Powszechnego", autorka książki „Uparte serce. Biografia Poświatowskiej” i Janusz Radek, wokalista, autor tekstów, aktor, zafascynowany poezją Haliny Poświatowskiej, który 20 maja w Alchemii zagra i zaśpiewa swoje utwory do tekstów tej poetki.