Towarzystwo Krzewienia Kultury Świeckiej (TKKŚ) zostało utworzone 28 kwietnia 1969 r. w Warszawie podczas zjazdu delegatów Stowarzyszenia Ateistów i Wolnomyślicieli i Towarzystwa Szkoły Świeckiej. Zjednoczenie obu tych stowarzyszeń działających od 1957 r., nastąpiło z inspiracji i pod dyktando towarzyszy z KC PZPR. Powierzyli oni też działaczom TKKŚ, jak głosił statut z 1978 r., zadania upowszechniania światopoglądu marksistowskiego, popularyzacji polityki wyznaniowej PZPR oraz socjalistycznej obrzędowości i obyczajowości.
Wśród podstawowych form działalności TKKŚ, które w 1977 r. liczyło ponad 377 tys. członków, znalazły się: odczyty, uniwersytety powszechne dla rodziców, działalność wydawnicza, działalność szkoleniowa, kluby młodych racjonalistów, uniwersytety młodych racjonalistów, turnieje i olimpiady filozoficzne oraz promowanie obrzędowości świeckiej. Próby przekształcenia mieszkańców Polski w społeczeństwo socjalistyczne o areligijnym światopoglądzie i formach obrzędowości utrudniły w znacznym stopniu wybór kard. Karola Wojtyły na papieża oraz rewolucja „Solidarności”.
Porażka TKKŚ jako inicjatora i propagatora różnych działań związanych z laicyzacją społeczeństwa w Polsce wynikała także z podporządkowania i zgody jego działaczy na instrumentalizację przez PZPR. Spełniało ono bowiem rolę kolejnego „pasa transmisyjnego”, wykorzystywanego przez partię w programie przekształcania i mobilizowania społeczeństwa za pomocą „kultury socjalistycznej”. Ani rządzącym, ani działaczom TKKŚ nie udało się też stworzyć realnej przeciwwagi dla Kościoła katolickiego. Próby neutralizowania oddziaływania tego Kościoła na społeczeństwo sprowadzała się ostatecznie do różnych form imitowania jego aktywności duszpasterskich. Jako alternatywy dla sakramentów chrztu i bierzmowania proponowano w tym zakresie obrzędy nadawania imion w USC i uroczyste wręczanie pierwszego dowodu osobistego. Wciąż starano się również udoskonalać ceremoniały zawierania małżeństwa w USC i pogrzebów świeckich. Ideolodzy z TKKŚ podobnie jak i ich mocodawcy z PZPR przeoczyli także rolę jaką w tamtym okresie odegrały personalizm chrześcijański i katolicka nauka społeczna. Tymczasem państwo odwołujące się do ideologii marksistowskiej nie posiadało własnej antropologii, która mogłaby dostarczać konkurencyjnych opisów i wyjaśnień ludziom, którym przyszło żyć w czasach, gdy historia i świat gwałtownie przyspieszyły.
tekst : B.Wójcik