Choroba dekompresyjna, zatrucia czadem, zatory gazowe, ale także urazy mięśniowo-szkieletowe, trudno gojące się rany, nagła głuchota idiopatyczna - to tylko niektóre wskazania do leczenia w komorach hiperbarycznych. W urządzeniach takich mamy do czynienia z podwyższonym ciśnieniem atmosferycznym i zwiększonym stężeniem tlenu. W Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie otwarto Zakład Terapii Hiperbarycznej, który dysponuje dwoma komorami: jednoosobową oraz wieloosobową z 10 miejscami. O szczegółach rozmawia Marzena Florkowska.