- Tarot w moim życiu pojawił się trochę przez przypadek - mówi badaczka w rozmowie z Justyną Nowicką. "Pamiętam, że był to czas, kiedy wszyscy siedzieliśmy na przymusowym lockdownie i pomyślałam wówczas, że może jest to moment, abym sięgnęła po tarota. Z tym zamiarem mierzyłam się już od jakiegoś czasu, ale nigdy nie miałam na to tyle przestrzeni ile bym chciała. A tutaj nadarzyła się okazja. Jako że zajmuje się sztuką, szukając odpowiedniej dla mnie talii dużą wagę przywiązywałam do tego jak ona wygląda od strony wizualnej. Buszując po internecie natrafiłam na bardzo popularną talię zaprojektowaną przez artystkę Pamelę Colman Smith. Pomyślałam wówczas, czy może były też inne artystki i artyści, którzy tworzyli swoje talie tarota? W efekcie tarot zainteresował mnie jako pewna forma inspiracji artystycznej i motyw pojawiający się w sztuce.
Badamy więc, jak współcześnie twórcy inspirują się kartami tarota. Co z nich czerpią, dokąd ich prowadzą, jak zasilają ich warsztat. Sięgamy też po lekturę tekstu Marty Kudelskiej: "Jesień to czas duchów, widm, ale także wróżb i magii. W związku z tym dla każdego znaku zodiaku wybrałam jedną kartę wchodzącą w skład tarota. Znajdziecie tu więc zarówno Wielkie Arkana (tzw. Wielkie Wtajemniczenia), jak i Małe Arkana (tzw. Małe Wtajemniczenia), które być może będą dla Was wskazówką, na co zwrócić uwagę w najbliższym czasie"...
Co mówi o nas wyraźne zainteresowanie 'wiedzą tajemną', horoskopami i ascendentem?
