Na przełomie wieku XIX i XX, kiedy świat wciąż napędzany był parą i rewolucją przemysłową, Grzegórzki z osady stały się dzielnicą przemysłową położoną po zawietrznej (zapachy ...) stronie małego miasta, którym wtedy był Kraków. Na niespełna sześciu kilometrach kwadratowych powierzchni mieszkało ok. 100.000 ludzi. Położona przy ul. Żółkiewskiego fabryka Marcina Peterseima, Morawianina urodzonego w Ostrawie, była odlewnią, kuźnią i ślusarnią. Dziś nazwalibyśmy ją pewnie "Zakłady Metalowe".
- A
- A
- A
Tajemnicza uliczka na Grzegórzkach - ulica Żółkiewskiego
Tajemnicza i malownicza, choć wydawać by się mogło, że czas się na niej zatrzymał. Stojąc tyłem do ul. Grzegórzeckiej - TA ulica jawi się nam jako świat dawno już zapomniany.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
11:20
Krakowski Rynek Główny w bieli
-
10:55
Optymistyczne dane z Muszyny. "To był fantastyczny rok"
-
09:23
Rośnie zagrożenie lawinowe. "Te miejsca należy traktować jako szczególnie niebezpieczne"
-
09:02
Jak zdobyć uprawnienia budowlane?
-
07:05
Paweł Wąsek mistrzem Polski!
-
06:57
Trudne warunki na drogach, na części tras zalega śnieg
-
18:56
Radni Lewicy chcą usunięcia arcybiskupa z kapituły Cracoviae Merenti. Głosowanie na najbliższej sesji rady miasta?
-
15:49
"Wspólne Jutro" nazwą nowego stowarzyszenia politycznego; przewodniczącą Daria Gosek-Popiołek
-
15:42
Wybory w nowo utworzonej gminie Szczawa: jest kalendarz wyborczy
-
15:22
Zakopiańska snowboardzistka Aleksandra Król-Walas wygrała zawody Pucharu Świata
-
14:11
Nie żyje dr Kazimierz Walasz, wieloletni prezes Małopolskiego Towarzystwa Ornitologicznego
-
13:56
Nowy Sącz - nowy rok - nowe twarze we władzach miasta, spółek i instytucji