Przed zawarciem małżeństwa, a nawet w trakcie jego trwania warto rozważyć decyzję o rozdzielności majątkowej. Z ustawy bowiem wszystkie środki zarobione i dobra ruchome i nieruchome kupione w trakcie małżeństwa tworzą wspólnotę małżeńską. Na wypadek rozwodu są dzielone po połowie - niezależnie od tego, jaki jest wkład poszczególnych osób. Także długi jednego ze współmałżonków obciążają obydwoje i są spłacane z majątku wspólnego.
Są jednak sytuacje, w których majątek nabyty w trakcie małżeństwa, nie wchodzi we wspólność - np. uzyskany w wyniku dziedziczenia.
- Do wspólnoty majątkowej wchodzi wszystko, co zostało nabyte w trakcie trwania małżeństwa. Do majątku wspólnego nie wchodzi wszystko to, co mieliśmy przed zawarciem małżeństwa. Jeśli miałam mieszkanie, samochód i oszczędności, jest to mój majątek osobisty. Do majątku wspólnego nie wchodzą też rzeczy nabyte w trakcie trwania małżeństwa, ale są to rzeczy nabyte w drodze dziedziczenia, darowizny. Nie wchodzą też odszkodowania i wszystkie rzeczy związane z moją osobą, jak autorskie prawa osobiste. Do majątku wspólnego wspólnego rzeczy nabyte ze środków z majątku osobistego - podkreśla radca prawny Agnieszka Zaborowska.