Radio Kraków
  • A
  • A
  • A
share

Przystanek dla mięsożerców

Miniony tydzień był swoistym świętem dla kiełbasy – a konkretnie kiełbasy piaszczańskiej z Krakowa. Nagrodzona wieloma medalami i wyróżnieniami właśnie zyskała kolejne. Komisja Europejska przyznała jej certyfikat produktu regionalnego. Jest czterdziestym polskim produktem wpisanym na listę, na której znaczącą część stanowią produkty z Małopolski - choćby podhalańska bryndza, oscypek, sucha sechlońska czy obwarzanek krakowski. Produkcję kiełbasy piaszczańskiej, zwanej też kiełbasą z kija według tradycyjnych receptur wznowił kilka lat temu Szczepan Gawor w Podstolicach koło Wieliczki, w małym rodzinnym przedsięwzięciu – bo prowadzi je wraz z żoną Agatą i córką Karoliną. Jak zareagowali na przyznanie certyfikatu?

Posłuchaj rozmowy ze Szczepanem, Agatą i Karoliną Gaworami Posłuchaj rozmowy z Leszkiem Mazanem

Posłuchaj rozmowy z Dariem Cecchinim

Posłuchaj rozmowy ze Szczepanem Gaworem

Posluchaj rozmowy z Pauliną Bandurą

Kijacy, czyli piaszczańscy masarze. Twórcy kiełbasy piaszczańskiej, której właśnie Komisja Europejska przyznała certyfikat produktu regionalnego. Ich atrybutem były sporych rozmiarów kije - jedne wymyślnie rzeźbione, inne nabijane krzemieniami, niektóre ozdabiane wołowym rogiem. Był to nie tylko rzemieślniczy znak rozpoznawczy, ale również groźna broń, a nawet swoisty... „kwit zastawny”.  O historii kiełbasy piaszczańskiej i nie tylko z Leszkiem Mazanem, dziennikarzem, pisarzem, szwejkologiem i  współtwórcą krakauerologii rozmawiał Witold Odrobina

 

O jedzeniu mięsa mówi, że to dla niego to samo, co dla naukowca czytanie pasjonujących naukowych książek. Podkreśla, że zwierzę trzeba szanować, zapewnić mu szczęśliwe życie, a później wykorzystać od głowy od ogona. Włoski rzeźnik Dario Cecchini jest jednym z najsłynniejszych rzeźników na świecie. Niedawno odwiedził Polskę – w krakowskim Pastrami Deli wziął udział w pokazie rozbioru mięsa. Bo jak mówi, każdy taki pokaz uzmysławia ludziom, że za kawałkami mięsa w sklepie stoi zwierzę i życie, pozwala zrozumieć, jak duże przewinienie popełniamy, marnując czy wyrzucając jedzenie. 

Kiełbasa piaszczańska. Jej nazwa pochodzi od miejscowości, w której powstała – Piasków Wielkich – kiedyś podkrakowskiej wsi, dziś części miasta. Ze względu na jej historię i sposób w jaki trafiła do Krakowa – ukryta w wydrążonym kiju – zwana jest także kiełbasą z kija. Z historycznych zapisów wynika także, że masę mięsną na kiełbasę piaszczańską rozdrabniano specjalnymi szerokimi... mieczami.  Dziś oczywiście jest inaczej - zajrzeliśmy do miejsca, gdzie ona powstaje.

Mięsożercy. Kiełbasa piaszczańska.

Tradycyjnie było też spotkanie z Pauliną Bandurą z krakowskiej Księgarni pod Globusem i niezwykłą książką kulinarną.

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię