Jeszcze nie dzieje się nic złego. Trwa zima. Emilia chce jak najszybciej wyjechać. Wrócić do Francji, gdzie pracuje, jako opiekunka osób starszych. Jak sama mówi, lepsze to, niż robota przy taśmie. Byle dalej od domu, starych mebli, świętych obrazów, zrzędzenia babki. Dwa miesiące czekała na telefon, i wreszcie jest. Nowe mieszkanie. Nowi ludzie. Nowa podopieczna. Wydaje się, że ma fart, a może nawet szczęście, jednak wkrótce wszystko się zmienia. Podczas Wielkanocy, za sprawą pewnego zdjęcia, wydarza się coś dziwnego. Odtąd nic nie będzie już takie samo. Ani dom. Ani babka. Ani staruszka, którą się opiekuje. Kto jest kim? Kto mówi prawdę? Kto udaje, kogoś innego? Tylko Emilia może rozwikłać tę zagadkę. Pytanie tylko czy zdoła? Czy potrafi wyobrazić sobie mroźną noc? Dziewczynkę, która nagle znika. A może nie musi sobie niczego wyobrażać? Może prawda jest zupełnie inna.


(z opisu wydawcy)

Fragmenty "Przysłony" Jadwigi Maliny czyta Lidia Olszak.
Książkę wydało wydawnictwo Cyranka.
Od 28 do 31 października o 11.45.