Praca w służbach mundurowych to zawód wymagający, pełen napięć i sytuacji stresujących, które mogą mieć długotrwały wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne funkcjonariuszy. Codzienne obciążenia oraz nieustanna gotowość do działania często prowadzą do zjawisk, które negatywnie odbijają się zarówno na życiu zawodowym, jak i osobistym. Choć temat zdrowia psychicznego wśród mundurowych wciąż bywa marginalizowany, coraz więcej mówi się o potrzebie wsparcia psychologicznego, zarówno w trakcie służby, jak i po przejściu na emeryturę. Jakie wyzwania stoją przed funkcjonariuszami na co dzień i dlaczego pełen dostęp do profesjonalnej pomocy psychologicznej jest tak istotny? Sylwia Paszkowska gościła w audycji "Przed hejnałem" psycholożkę i psychoterapeutkę Lidię Tkaczyk.
Nie wszyscy mundurowi są postrzegani przez społeczeństwo w ten sam sposób. Strażacy są zazwyczaj opisywani jako bezwarunkowi bohaterowie – cieszą się ogromnym zaufaniem i sympatią społeczną, co potwierdzają liczne rankingi zaufania społecznego, w których strażacy zazwyczaj zajmują pierwsze miejsce. Społeczeństwo ich docenia, bo strażacy są widziani jako osoby niosące pomoc. Zupełnie inaczej postrzegani są policjanci, którzy, choć także służą ludziom, zajmują się często wymierzaniem kar. Społeczeństwo widzi ich jako tych, którzy „łapią złych”, ale gdy sami otrzymujemy mandat za nadmierną prędkość, nasze postrzeganie policji staje się mniej pozytywne. Pomimo tego, podobnie jak strażacy, policjanci podejmują interwencje w sytuacjach kryzysowych i wielokrotnie narażają życie.
Pomoc psychologiczna dla mundurowych – tabu, które trudno przełamać
Chociaż dostęp do wsparcia psychologicznego dla funkcjonariuszy służb mundurowych jest dzisiaj łatwiejszy, wciąż istnieją znaczące bariery. W zawodach tych dominuje obraz mężczyzny „macho”, który nie przyznaje się do słabości.
Funkcjonariusze mają dzisiaj lepszy dostęp do wsparcia psychologicznego,ale w tych środowiskach żywy jest również mit "macho",który sam radzi sobie z problemami.Szczególnie obserwuję to wśród policjantów. Istnieje tam również brak akceptacji ze strony przełożonychdo tego, żeby przyznawać się do błędów czy niedomagań i korzystać z pomocy psychiatrycznej lub psychologicznej. To nadal nie jest dobrze widziane - mówi Lidia Tkaczyk
Zmianę podejścia i większą dbałość o aspekty zdrowotne, widać w pierwszej kolejności wśród młodszego pokolenia funkcjonariuszy. Alkohol, który niegdyś był często stosowany jako sposób na chwilowe odprężenie, obecnie jest zastępowany przez zdrowe wybory, co minimalizuje ryzyko uzależnienia i w efektywny sposób wpływa na zachowanie życiowego balansu.
Jednakże problem alkoholowy wśród funkcjonariuszy nadal istnieje. Zmienił się przede wszystkim styl spożycia: zamiast pić w pracy, co kiedyś było społecznie akceptowane, picie przesunęło się na wieczory czy weekendy. Częste, codzienne picie "jednej lampki wina" lub "jednego drinka" może prowadzić do szybkiego uzależnienia, mimo że wygląda bardziej "kulturalnie" i nie przypomina typowych objawów alkoholizmu. Tymczasem Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) nie wskazuje już żadnej dawki alkoholu jako bezpiecznej. Najnowsze badania wskazują, że nawet minimalne ilości alkoholu mają negatywny wpływ na organizm, szczególnie na układ nerwowy i mózg. Regularne, choć umiarkowane, picie może wpływać destrukcyjnie na komórki mózgowe, co przyczynia się do ich degradacji. To podejście odzwierciedla zmieniający się sposób postrzegania alkoholizmu, który jest coraz częściej określany jako "alkoholizm w białych rękawiczkach" – elegancki, ale równie niebezpieczny.
(posłuchaj całej rozmowy)
Kolejność procedur a dostęp do wsparcia psychologicznego
Obecne procedury związane z pomocą psychologiczną dla funkcjonariuszy po stresujących wydarzeniach, takich jak akcje z użyciem przemocy, pozostawiają wiele do życzenia. W idealnym modelu wsparcia, wizyty u psychologa powinny być natychmiastowe, aby umożliwić funkcjonariuszom zrzucenie emocjonalnych obciążeń, co pozwala na dalsze, spokojne działanie.
Po zakończonej akcji wizyta u psychologa jest odkładana w czasie. Najpierw funkcjonariusze muszą napisać wszystkie raporty,są przesłuchiwani przez służby nadrzędne. Nie zwraca się uwagi na to,że człowiek w pierwszym momencie potrzebuje zrzucić z siebie emocje, odreagować,żeby potem z czystą głową mógł opowiedzieć,co się tak naprawdę wydarzyło.Powinno być to odwrócone,a wszystko powinno zaczynać się od solidnej wizyty u specjalisty i sesji - mówi Lidia Tkaczyk
Wsparcie dla funkcjonariuszy na emeryturze
Nie wszyscy funkcjonariusze mają możliwość skorzystania z pomocy psychologicznej w trakcie pełnienia służby, co sprawia, że trudności emocjonalne często nasilają się po odejściu na emeryturę. Po zakończeniu służby stres zawodowy opada, a wraz z nim spada poziom adrenaliny, co może ujawnić długo tłumione problemy emocjonalne i zdrowotne, takie jak nadciśnienie, cukrzyca i inne choroby psychosomatyczne. Emerytowani funkcjonariusze mogą korzystać z placówek zdrowia psychicznego i ośrodków terapeutycznych, szczególnie w większych miastach, jednak nadal wielu z nich pozostaje poza systemowym wsparciem.
Lidia Tkaczyk w studiu Radia Kraków, fot. Sylwia Paszkowska
Znaczenie wsparcia i zrozumienia
Podczas gdy życie zawodowe funkcjonariuszy bywa trudne pod względem fizycznym, psychicznym i emocjonalnym, ważne jest, aby osoby wykonujące te odpowiedzialne zawody nie zaniedbywały swojego zdrowia psychicznego. Wiele z nich przez lata kumuluje emocje i napięcia, które mogą poważnie wpływać na ich dobrostan, zarówno w trakcie służby, jak i po przejściu na emeryturę. Dlatego tak istotne jest, aby pracownicy służb mundurowych mieli dostęp do placówek takich jak specjalistyczne oddziały terapii, gdzie mogą otwarcie mówić o swoich przeżyciach i otrzymywać odpowiednie wsparcie.
Lidia Tkaczyk, psycholożka i psychoterapeutka współpracująca z pracownikami służb mundurowych, podkreśla, jak istotne jest przezwyciężanie wstydu i korzystanie z dostępnej pomocy psychologicznej. Zachęca, aby funkcjonariusze, bez względu na etap kariery, sięgali po wsparcie, ponieważ trudności emocjonalne mogą dotyczyć każdego. Dbanie o kondycję psychiczną powinno stać się normą i stanowić integralną część troski o zdrowie, co jest kluczowe nie tylko dla funkcjonariuszy, ale i dla ich rodzin oraz społeczeństwa, któremu służą.
Radio Kraków informuje,
iż od dnia 25 maja 2018 roku wprowadza aktualizację polityki prywatności i zabezpieczeń w zakresie przetwarzania
danych osobowych. Niniejsza informacja ma na celu zapoznanie osoby korzystające z Portalu Radia Kraków oraz
słuchaczy Radia Kraków ze szczegółami stosowanych przez Radio Kraków technologii oraz z przepisami o ochronie
danych osobowych, obowiązujących od dnia 25 maja 2018 roku. Zapraszamy do zapoznania się z informacjami
zawartymi w Polityce Prywatności.