Radio Kraków
  • A
  • A
  • A
share

"Proszę czekać, będzie rozmowa!". Fascynująca historia telefonów na nowej wystawie w Niepołomicach

W Małopolskim Centrum Dźwięku i Słowa w Niepołomicach otwarto niezwykłą wystawę "Proszę czekać, będzie rozmowa!", poświęconą historii telefonów. Stanowi ona nie tylko przegląd technologicznego postępu, ale również sentymentalną podróż do czasów, gdy telefon był symbolem luksusu i elegancji. Ekspozycja przyciąga zarówno entuzjastów dawnych technologii, jak i osoby chcące odkryć fascynujące zmiany, jakie zaszły w sposobie komunikacji na przestrzeni lat. Sylwia Paszkowska rozmawiała w audycji "Przed hejnałem" z Natalią Nowacką, dyrektorką Pola Kultury oraz Kaśką Rachwał, dyrektorką Muzeum Fonografii w Niepołomicach.

Natalia Nowacka i Kaśka Rachwał w Radiu Kraków, fot. Agata Ciechanowska

Od ekskluzywnego luksusu do powszechności

Dawniej telefon stanowił symbol elegancji i prestiżu. Był ważnym elementem wystroju domu, ustawionym w eksponowanym miejscu, często w salonie. Starsze pokolenia pamiętają jeszcze czarne, duże telefony tarczowe z ciężkimi słuchawkami, które wywoływały ekscytację przy każdym dzwonku. Telefony te, choć daleko im do współczesnych smartfonów, odgrywały kluczową rolę w komunikacji. Dla wielu rodzin telefon był nie tylko narzędziem, ale także rytuałem – okazją do nawiązywania relacji na odległość.

Na początku XX wieku tylko nieliczni mogli sobie pozwolić na posiadanie telefonu. To był czas, gdy sąsiedzi przychodzili do tych, którzy mieli telefon, by skorzystać z możliwości rozmowy z bliskimi. Jak przypomniała Natalia Nowacka, dyrektorka Pola Kultury, telefon przez dekady przebył fascynującą drogę – od luksusowego dobra, po nieodzowny przedmiot codziennego użytku. Wystawa w Muzeum Fonografii prezentuje tę ewolucję telefonów, zaczynając od eksponatów z początku XX wieku.

Pomysł na wystawę o telefonach

Skąd wziął się pomysł na tę wyjątkową ekspozycję? Jak wyjaśnia Natalia Nowacka, inicjatywa zrodziła się przypadkowo – od rozmowy z gościem jednej z kawiarni, który okazał się pasjonatem starych telefonów.

Takie pomysły najczęściej przychodzą do nas same i tak było też tym razem. Do naszej kawiarni przyszedł pan. Porozmawiał z naszą koleżanką, która go obsługiwała i od słowa do słowa okazało się, że jego znajoma od ponad dekady zbiera stare aparaty telefoniczne. Nie tylko zbiera, ale jeszcze je rozkręca, czyści, przegląda, wie na ten temat praktycznie wszystko. Skontaktowaliśmy się z panią Sylwią Buczak, którą nazywamy panią Sylwestrną i przez kilka miesięcy udało nam się przygotować wystawę. Mamy na niej około 100 eksponatów, co stanowi połowę prywatnych zbiorów pani Sylwestryny - opowiada Natalia Nowacka

Eksponaty wystawy

Eksponaty wystawy "Proszę czekać, będzie rozmowa", fot. Fot. Jędrzej Krzyszkowski

Ciekawostki technologiczne

Jednym z najstarszych i najbardziej wyjątkowych eksponatów na wystawie jest telefon z korbką, używaną do generowania prądu i połączenia się z centralą telefoniczną. Początkowo telefon mógł łączyć tylko dwa aparaty na bliską odległość, co wykorzystywali np. przedsiębiorcy, aby utrzymywać kontakt między domem a firmą. Dopiero dwa lata po opatentowaniu telefonu przez Alexandra Grahama Bella, wynaleziono centralę telefoniczną. Pierwsze centrale były prymitywne i mogły obsłużyć tylko kilkadziesiąt aparatów, z czego jednocześnie mogły rozmawiać wyłącznie dwie osoby. Z biegiem czasu jednak sieć telefoniczna rozwijała się, obejmując coraz większe obszary, aż w końcu każdy mógł mieć telefon we własnym domu.

Innym wyjątkowym eksponatem, który można zobaczyć na wystawie, jest telefon kolejowy, wykorzystywany niegdyś na stacjach kolejowych. Ten bakelitowy aparat o smukłej sylwetce, przypominający świecznik, pochodzi z 1918 roku i został wyprodukowany w Stanach Zjednoczonych. Wystawa obejmuje również bardziej współczesne modele telefonów, które zachwycają swoim designem, jak choćby kolorowe telefony z lat 70., które wielu gości z pewnością pamięta z własnych domów.

Niektóre telefony na wystawie wywołują uśmiech i są ukłonem w stronę popkultury, jak np. telefon w kształcie ust czy telefon-samochód. Zwiedzający mogą zobaczyć także aparat z postacią Myszką Miki, który jest hołdem dla miłośników popkultury.

Muzeum Fonografii – klejnot Małopolski

Małopolskie Centrum Dźwięku i Słowa, będące częścią Pola Kultury, to instytucja samorządowa miasta i gminy Niepołomice, a także dom dla jedynego w Polsce Muzeum Fonografii. Muzeum to gromadzi zbiory związane z rejestrowaniem i odtwarzaniem dźwięku, tworząc jedyną w swoim rodzaju kolekcję urządzeń, które zapisały się w historii komunikacji dźwiękowej. Każda sala muzealna przenosi zwiedzających w inną dekadę, prezentując kluczowe momenty z historii fonografii oraz telefonii.

Wystawa "Proszę czekać, będzie rozmowa!", która potrwa do 28 lutego 2025 roku, to doskonała okazja, by zgłębić historię telefonii i zobaczyć na własne oczy, jak zmieniały się te niezwykłe urządzenia na przestrzeni lat. Niepołomice, oprócz zamku i licznych atrakcji kulturalnych, oferują zwiedzającym także tę wyjątkową podróż do przeszłości.

Więcej informacji o wystawie: [TUTAJ]

(cała rozmowa do posłuchania)

Tematy:
Autor:
Sylwia Paszkowska

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię