Działalność grupy przestępczej zajmującej się nielegalnym hazardem i loteriami internetowymi. Co to może oznaczać w praktyce?
W praktyce to może oznaczać wszystko. Generalnie działalność tego typu opodatkowana jest tak zwanym podatkiem od gier. Tam też są zawarte różnego rodzaju przepisy. Między innymi to, że trzeba mieć zezwolenie na prowadzenie tego typu działalności oraz oczywiście płacić podatki zgodnie z tym, ile wpływów w danej loterii było zgłoszone. Ale to nie chodzi tylko o ten podatek. Ktoś, kto prowadzi działalność tego typu płaci również podatek dochodowy od swojej działalności, czyli też np. koszty uzyskania przychodu. Też jest zawsze istotne są źródła finansowania takiej działalności. A w przypadku tego typu zarzutów, o których tutaj mowa, czyli zorganizowanej grupy przestępczej, należy się liczyć z tym, że m.in. to pochodzenie środków pewnie będzie, czy jest już szczegółowo badane. Poza tym oczywiście zawsze w takiej sytuacji chodzi też o podatek dochodowy od osób, które dostały te nagrody. Tutaj wielokrotnie z tego, co czytałam w sieci, była mowa o tym, że ten podatek był faktycznie pobierany i odprowadzany. Zapoznałam się przed dzisiejszym spotkaniem z niektórymi regulaminami, które na stronach tej firmy były publikowane. Tutaj materiał na pewno jest zbierany
Te regulaminy były przejrzyste?
Tak, było tam, powiedzmy, wszystko to, co powinno być zgodnie z przepisami. Natomiast to wszystko jeszcze musiałoby mieć pokrycie w rzeczywistości i to jest tak naprawdę przedmiotem postępowania.
Jak powinna wyglądać taka loteria internetowa zgodnie z prawem?
Podatek od gier, tak jak powiedziałam, odprowadza organizator. Ale organizator, żeby taki podatek od gier odprowadzić, najpierw jeszcze musi wystąpić o zezwolenie, za które też jest konkretna opłata, też liczona na podstawie puli nagród. Tak że w przypadku tym, o którym mówimy, czyli kiedy te nagrody były naprawdę bardzo dużej wysokości, nic dziwnego, że organy administracji skarbowej, a tutaj tak naprawdę organy ścigania, zainteresowały się tą sprawą. To nie jest to takie normalne zupełnie i powiedzmy zwyczajowe, żeby były organizowane loterie o tak dużych nagrodach.
Czy możemy się domyślać, o jakiej skali nieprawidłowości tutaj mówimy? Załóżmy, że mamy tę loterię przykładową, 8 milionów złotych. Ile z tego powinno być odprowadzonych różnych podatków? Jaka kwota powinna trafić, jak rozumiem, do Skarbu Państwa?
Jeśli chodzi o podatek od gier, chociażby to jest 10%, więc proszę sobie policzyć.
800 tysięcy złotych.
Nie tylko 800 tysięcy, dlatego że patrzmy na 5 lat wstecz, taki mamy okres przedawnienia. W związku z tym zakładam, że nie chodzi tylko i wyłącznie o ostatnią loterię, tylko generalnie pewnie o całokształt działalności. Projekt zarzutów, który został przedstawiony w tym komunikacie, absolutnie nic nam nie mówi, ale z doświadczenia wiem, że nigdy nie chodzi o jedną sytuację, tylko raczej o pewien ciąg zdarzeń, bo stąd się buduje ten zarzut zorganizowanej grupy przestępczych.
Zastanawiam się, jak płynnie i sprawnie działa polskie państwo? Kanał został założony w 2019 roku. Budda wpłacał między innymi do puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej pomocy 100 tysięcy złotych. I to jest pięć lat jego działalności. To dużo.
No to jest właśnie te pięć magicznych lat działalności, dlatego organy skarbowe się tym zainteresowały. Pięć lat to jest ta cezura czasowa, kiedy organy administracji skarbowej zaczynają patrzeć co się dzieje, zwłaszcza jeżeli mają informację. To, że my o tym wiemy, to, że wiedział o tym internet szeroko rozumiany, to takie informacje też dochodziły do organów czy ścigania, czy administracji skarbowej.
Chce pani powiedzieć, że to nie jest sprawdzane na bieżąco?
Oczywiście, że dzieje się to na bieżąco, natomiast dzieje się na bieżąco tam, gdzie jest bieżące raportowanie, czyli tam, gdzie jest, chociażby podatek VAT. Przedsiębiorcy muszą składać tzw. JPK-i co miesiąc. Natomiast umówmy się, że podatek od gier, jak również podatek dochodowy, no to są podatki, które są płacone rzadziej. Stąd też tutaj kontrola nad tym, jak widać, chyba nie zadziałała za szybko.
To jest też szereg różnych działalności, bo nie tylko organizacja tych loterii, ale także m.in. fotowoltaika, marka odzieżowa, Budda jest właścicielem toru kartingowego pod Krakowem. Czy to wszystko to mógł być szereg pomyłek podatkowych?
Pomyłek? No proszę Państwa, mylić to się raczej na taką skalę nie da.
A jesteśmy w stanie mniej więcej oszacować, czy mówimy o skali kilku milionów złotych, kilkunastu być może?
Nie znam tutaj żadnych danych finansowych, więc państwu nie powiem, ale jeżeli interesują się te podmioty, które się interesują tą sprawą, to na pewno sprawa jest bardzo poważna.