- A
- A
- A
Polskie dzieci w Norwegii
"Norwegowie kradną słowiańskie dzieci, by uzupełnić sobie niedostatki materiału genetycznego." "Polka musiała nauczyć się języka norweskiego, żeby móc przez chwile porozmawiać z własnym, odebranym dzieckiem." "Brak kanapki do szkoły, czy zadrapanie na czole może stać się pretekstem do interwencji." "To świetnie zorganizowany system z ogromnymi pieniędzmi w tle." Prawda, czy mit? Barnevernet, czyli Norweski Urząd Ochrony Praw Dziecka budzi ogromne emocje. A może to ogromne różnice kulturowe? Gościem jest Maciej Czarnecki, dziennikarz, który rozmawiał z wieloma rodzinami i urzędnikami, autor książki "Dzieci Norwegii".Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
21:05
Czego nie wiemy o narcyzach?
-
19:47
Lista Niezapomnianych Przebojów Not: 1566 11.05.2025
-
18:59
Od poniedziałku utrudnienia na najpopularniejszej trasie w Tatrach
-
17:16
Niebezpiecznie dla rowerzystów na Górze św. Marcina w Tarnowie. Policja interweniuje, miasto zapowiada zmiany
-
17:08
Termalika bardzo blisko ekstraklasy
-
16:47
Kolejna przegrana Cracovii
-
16:45
Wypadek spadochroniarza w Nowym Targu. Mimo reanimacji nie udało się go uratować
-
15:57
DOTYK SZTUKI
-
15:41
Grozili maczetami na orliku w podkrakowskich Zielonkach. Zostali zatrzymani przez policję
-
15:27
Ruch Muzyczny na fali: Krzysztof Stefański rozmawia z Pauliną Owczarek, Dominiką Peszko i Martyną Zakrzewską
-
15:23
Szymon Hołownia: Chcę być prezydentem, który rozbierze mur dzielący Polaków
-
15:05
Robot nie operuje samodzielnie