Parcelowany obszar bronowickich pól nazwano Azorami dla upamiętnienia katastrofy lotniczej polskich pilotów, którzy 13 lipca 1929 r. postanowili pokonać Atlantyk ze wschodu na zachód. Dla pilota, mjr. Ludwika Idzikowskiego nie skończyło się to dobrze [ ' ], nawigator, mjr Kazimierz Kubala, przeżył.
Parafię na tym obszarze (wskazano, że to Bronowice) erygował Abp kardynał Stefan ks. Sapieha. Jego urzędnicy nie bardzo chyba lubili Krowodrzę, bo na wschód od ul. Stachiewicza (dzisiejszej) ulokowali w dokumencie... Prądnik. Niech im krowodrzanie wybaczą.

Na fot. ul.Gdyńska
Lokalnym patriotą, historykiem, zapewne i wychowankiem, a przede wszystkim autorem porywających tekstów 1.) o historii Azorów jest nasz radiowy kolega, p. Grzegorz Krzywak, autor portalu krowoderska.pl (przez krakowian pieszczotliwie zwanego "Krówką"). Z jednego z owych tekstów pochodzi załączona fotografia przedstawiająca poranne, niedzielne (wczesne lata pięćdziesiąte) zdjęcie ul. Gdyńskiej, wykonane z północy na południe, z widocznym w perspektywie nasypem i przejazdem pod obwodnicą (dziś ul. Opolska).
-------------------------------------------------------------
Konrad Myślik/kp