Rodrigo Borgia jako kardynał a później papież oficjalnie uznawał swoje dzieci i „posługiwał“ się nimi, dokładnie w ten sam sposób, w jaki robili to świeccy władcy przed i po nim. Boleśnie przekonała się o tym Lukrecja – ta sama, która miała być „córką, żoną i synową papieża“. Nie ma żadnych dowodów na to, by Aleksander VI (ani żaden z jego synów) utrzymywali intymne stosunki z Lukrecją, są natomiast dowody na to, że była ona narzędziem polityki dynastycznej swojego ojca.
„Był taki moment w historii – zaznacza dr Adam Zapała z Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk – kiedy Lukrecja rzeczywiście była opisywana jako ta najgorsza, najbardziej zepsuta gałąź rodu, natomiast już od dłuższego czasu patrzy się na nią bardziej jako na ofiarę polityki swojego ojca. Z jej pomocą zawiązywał sojusze, gdy alianse trzeba było zmienić, mężów się pozbywano“.
Pierwszym mężem Lukrecji był Giovanni Sforza, członek wielkiego mediolańskiego rodu. Po trzech latach od poślubienia córki papieża otrzymał on od Aleksandra VI niecodzienną prośbę – o napisanie listu, w którym przyznaje się do impotencji i zaświadcza, że nigdy z Lukrecją nie współżył... Małżeństwo unieważniono.
Dr Zapała: „tutaj warto spojrzeć na sytuację w Italii na początku XVI wieku. Włochy były podzielone na małe zwalczające się wzajemnie państewka. Aleksander starał się budować różne koalicje z różnymi książętami. Przez moment wydawało się, że Sforzowie, czyli władcy Mediolanu, będą najbardziej użyteczni, później Aleksander próbował budować sojusz z Neapolem i właśnie w tym momencie to małżeństwo z Giovannim Sforzą stało się całkowicie nieodpowiednie“.
Giovanni uniknął śmierci. Jego następca – Alfons Aragoński nie miał tyle szczęścia. Dwa lata po ślubie latem 1500 roku drugi mąż Lukrecji został zaatakowany na schodach Bazyliki św. Piotra. Królewicz neapolitański uszedł z życiem i schronił się w komnatach papieskich. Przez wiele dni żona nie odstępowała go na krok, pielęgnowała go i przygotowywała mu posiłki, została jednak podstępnie wywabiona z komnaty męża. Gdy wróciła, już nie żył.
Dr Zapała: „wydaje się, że Lukrecja kochała swojego drugiego męża. To morderstwo miało bardzo mocno wpłynąć na jej późniejszy stosunek do ojca i brata“.
To właśnie oni byli powszechnie obwiniani za zamordowanie Alfonsa.
By po raz trzeci wydać córkę za mąż, Aleksander musiał wydać majątek - 100 tysięcy dukatów w gotówce, zamki Cento i Pieve, a do tego klejnoty wartości 75 tysięcy dukatów (nie wspominając o radykalnym obniżeniu rocznej daniny Ferrary na rzecz papiestwa). Więcej małżeństw już nie było. Lukrecja pozostała żoną księcia Ferrary – Alfonsa d’Este do końca życia.
Aleksander VI próbował ustanowić świecką dynastię, wykroić dla swoich potomków jakieś państewko na półwyspie apenińskim. Pierwotnie jego władcą miał być papieski syn Juan, został jednak zamordowany. Sprawców nigdy nie ujęto, ale cały Rzym huczał od plotek, że za morderstwem starszy brat Juana – Cesare Borgia.
Pierwotnie Cesare miał być następcą Rodrigo na tronie piotrowym, tak jak Rodrigo był następcą swojego wuja – Kaliksta III. Z woli papieża Cesare już w wieku 18 lat został kardynałem, szybko jednak (za zgodą ojca) zrzucił sutannę i przejął rolę zmarłego brata.
Dr Zapała: „całe życie Cesare stara się zdobywać nowe ziemie, poszerzać swoje wpływy. Jest w tym bardzo brutalny i bardzo skuteczny”.