Owce olkuskie wróciły na Miechowszczyznę, a wszystko to w ramach ochrony cennych muraw kserotermicznych. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Krakowie odnowiła tradycje pasterskie na ciepłolubnych łąkach Miechowszczyzny. W ramach unijnego projektu „Utrzymanie bioróżnorodności siedlisk kserotermicznych w Małopolsce” na Wyżynę Miechowską sprowadzono 151 owiec i 14 kóz. Przy projekcie Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Krakowie ściśle współpracowała z miechowskim samorządem.
Przyrodnicy już zauważyli,że dzięki owcom, z cennym muraw zniknęły pędy: tarniny, derenia i robinii akacjowej. Tym samym powstrzymano zarastanie cennych muraw kserotermicznych przez krzewy i drzewa. Projekt był finansowany przez Unię Europejską i Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Kosztował sześć milionów złotych.
Z Jerzym Pułką -w-ce starostą powiatu Miechowskiego, Dariuszem Marczewskim - burmistrzem Miechowa i Jakubem Kałużnym z krakowskiej Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska rozmawiała Ewa Szkurłat.