Próbki podaje się w stanie ciekłym, pompka to zaciąga do wnętrza spektrometru i na komputerze możemy obejrzeć podgląd. Tutaj mieliśmy poziom bazowy rtęci, natomiast tu widzimy, że poziom już od razu gwałtownie skoczył. W tej próbce jest na przykład rtęć, która około czterokrotnie przewyższa poziom tła - tłumaczy doktor habilitowany Kamil Brudecki i dodaje: - Jeżeli dziecko ma zaniżony poziom rtęci we włosach, to ta rtęć odkłada się gdzieś indziej, prawdopodobnie jest to ośrodkowy układ nerwowy i na tym polega problem z dziećmi autystycznymi.
W pilotażowym badaniu weźmie udział grupa dzieci w wieku od 2 do 5 lat oraz najmłodsi z grupy kontrolnej. Na kompleksowe wyniki trzeba będzie poczekać około roku.