Radio Kraków
  • A
  • A
  • A
share

O czym mówi konwencja waszyngtońska CITES, czyli o zakazanych pamiątkach z wakacji

O czym mówi konwencja waszyngtońska CITES, czyli Konwencja o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem? Sporządzona w Waszyngtonie 3 marca 1973 roku, została przez Polskę ratyfikowana 12 grudnia 1989 roku, a weszła w życie 12 marca 1990 roku. Zwłaszcza w okresie wakacji nabiera praktycznego znaczenia w kontekście przywożonych pamiątek.

Muszle przydaczni. https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/9/9e/Juvenile_Tridacna_costata_and_squamosa.jpg

Rozmawiają starszy aspirant Robert Szewczyk, oficer prasowy Małopolskiego Urzędu Celno -Skarbowego w Krakowie i Marzena Florkowska

Czym jest konwencja waszyngtońska CITES?

„Konwencja wymienia wszystkie gatunki zagrożone wyginięciem i z nich nie możemy absolutnie nic pozyskiwać. Jest to legalne tylko w wypadku, gdy mamy zgodę kraju importującego i eksportującego. To fizycznie prawie niemożliwe do osiągnięcia” – tłumaczy w rozmowie z Radiem Kraków starszy aspirant Robert Szewczyk, oficer prasowy Małopolskiego Urzędu Celno -Skarbowego w Krakowie.

Nic nieznaczący certyfikat

„Zwracajmy uwagę na tzw. zachęcających sprzedawców podejrzanych pamiątek, szczególnie w krajach spoza Unii Europejskiej. Turyści przyłapani na posiadaniu zakazanych pamiątek tłumaczą, że kupili je legalnie i posiadają certyfikat. Dziś każdy z nas może w prostym programie graficznym, na prostej drukarce wydrukować taki certyfikat” – mówi Robert Szewczyk.

Nie przywoźmy nawet muszelki lub piasku z plaży

„Są wyjątki, w większości przypadków nie powinniśmy przewozić nawet muszelek z plaży. Bardzo często są to muszle przydaczni zagrożone wyginięciem” – dodaje oficer prasowy Małopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Krakowie.

Nieładne, a do tego zwyczajnie niehumanitarne

Pamiętajmy, że koralowiec to żywe stworzenie. Gdy ułamiemy jego część, reszta zwyczajnie umiera. „Przez chwilkę będzie wyglądać ładnie, kolorowo. Z czasem zwapnieje i będzie przypominać pumeks. Nie szedłbym tą drogą” – radzi Robert Szewczyk.

Na stronie www.gov.pl można znaleźć  szczegółowe informacje dotyczące konwencji genewskich i gatunków roślin i zwierząt objętych ochroną.

Autor:
Marzena Florkowska

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię