Sztuka, która inspiruje
Wystawa Frida Immersive to coś więcej niż tradycyjna ekspozycja. To wielozmysłowe doświadczenie, które łączy sztukę, technologię i narrację w jedną spójną całość.
To nie są oryginalne obrazy Fridy Kahlo, ale widzowie mogą poczuć ducha jej twórczości. Dzięki zaawansowanemu systemowi projekcji 3D, obrazy Fridy ożywają na ścianach, podłodze i schodach, otaczając widza ze wszystkich stron. Można niemal dosłownie zanurzyć się w jej świecie - mówi Ewa Król.
Tego typu wystawy cieszą się ogromnym zainteresowaniem. To nie tylko wizualna podróż przez obrazy artystki, ale także głęboka opowieść o jej życiu - pełnym bólu, miłości i walki o własne miejsce w świecie sztuki. Wystawa pokazuje nie tylko dzieła Fridy Kahlo, ale także jej wyjątkową pozycję w świecie sztuki.
Frida była prekursorką kobiecego spojrzenia na malarstwo. Dzisiaj to może brzmieć jak banał, ale w jej czasach kobiety wciąż musiały walczyć o uznanie. Nie miała akademickiego wykształcenia, a jednak stworzyła niezwykle osobisty, rozpoznawalny styl. Jej sztuka to połączenie emocji, symboliki i meksykańskiej kultury - mówi Jakub Przebindowski.
Frida Kahlo wyprzedzała swoje czasy. Jej twórczość nie była tylko estetycznym wyrazem, lecz przede wszystkim manifestem jej uczuć, bólu i tożsamości. Wystawa immersyjna doskonale oddaje tę głębię - zarówno poprzez ruchome obrazy, jak i starannie dobraną muzykę oraz cytaty z jej listów i dzienników.
(cała rozmowa do posłuchania)