Leczenie bólu jest w dzisiejszych czasach niezwykle ważnym obszarem medycyny. W poradniach leczenia bólu nieustannie przybywa pacjentów cierpiących z powodu bólu przewlekłego: zarówno onkologicznych, jak i skarżących się na ból o charakterze zwyrodnieniowym, w szczególności odcinka lędźwiowo-krzyżowego kręgosłupa.
Niestety, poradnie leczenia bólu (ok. 17 ośrodków w Polsce) finansowane z zasobów Narodowego Funduszu Zdrowia, są często niewydolne. W niektórych z nich nadal nie wykonuje się zabiegów interwencyjnych, a wzrastająca w zastraszającym tempie liczba pacjentów przypadających statystycznie na jeden gabinet pozostaje nie do obsłużenia. Czas oczekiwania na wizytę w niektórych renomowanych ośrodkach leczenia bólu wynosi nawet blisko rok. Dlatego też coraz częściej szukamy pomocy w ośrodkach prywatnych, których na polskim rynku sukcesywnie przybywa.
Każdy pacjent powinien mieć świadomość, że leczenie bólu jest trudne i długotrwałe. Zwłaszcza, jeśli chce się osiągnąć efekt w leczeniu bólu przewlekłego, a więc trwającego – według definicji IASP – powyżej trzech miesięcy. – Mówi się, że ból ostry uśmierza się, a długotrwały – leczy. Uznaje się jednak, że już nawet 20-30-procentowa poprawa w zakresie odczuwanego bólu przewlekłego, jest sukcesem terapeutycznym. Oczywiście zawsze dążymy do jego możliwie jak największego zminimalizowania. Bazując na statystykach, można stwierdzić, że w populacji polskiej ok. ⅓ pacjentów cierpi z powodu bólu przewlekłego. Większość leczy się jednak „na własną rękę”, stosując polifarmakoterapię i narażając się przez to na różnego rodzaju interakcje międzylekowe. Część chorych zgłasza się do lekarzy rodzinnych, którzy posiadają podstawową wiedzę, jak leczyć tego typu ból. Jednak w przypadkach bardziej skomplikowanych i złożonych wymagana jest konsultacja lekarza specjalizującego się właśnie w leczeniu bólu. W ten sposób trafiają finalnie do nas, lekarzy medycyny bólu
– tłumaczy lek. Elżbieta Dobrowolska.