- A
- A
- A
Nie tylko dlatego, że są
Góry są trwałe, natomiast my nie. Każdy więc powrót na tę przełęcz czy szczyt kiedyś zdobyty, może z kimś bliskim, kiedy nasze dzieci były małe czy z kimś, kogo już z nami nie ma, wywołuje wspomnienia. Mimowolnie porównujemy, jak to było kiedyś, jakie mieliśmy plany, marzenia i co z nich zostało, a teraz patrzymy z tym naszym plecakiem na doliny. I góry też patrzą na nas. I nic nie mówiąc, wiele nam odpowiadają - mówi psycholog i psychoterapeuta, Mariusz Makowski o miłości do gór, którą wielu z nas ma w swoim DNA.
Autor:
Sylwia Paszkowska
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
08:58
Ku pamięci Adama Musiała i Andrzeja Iwana
-
08:55
O północy w Krakowie rozpocznie się cisza wyborcza przed wyborami uzupełniającymi do Senatu
-
08:01
Podgórze chce mieć własny hejnał. Wkrótce ruszy konkurs
-
07:44
Broń atomowa w Polsce? Dominik Jaśkowiec: "Jestem sceptyczny. To zaogni odpowiedź drugiej strony"
-
07:40
Okradła ponad 1000 osób na ponad pół miliona i... wszystko oddała
-
07:22
W rok od zmiany przepisów policjanci skonfiskowali pijanym kierowcom 7,6 tysiąca aut
-
07:02
Michał Probierz rozesłał powołania. Zaskoczeń nie ma, do zespołu wraca Cash
-
06:42
Turniej WTA w Indian Wells: Iga Świątek w półfinale zagra z rewelacją ostatnich tygodni
-
06:24
Piątek deszczowy i chłodny. W nocy możliwe opady deszczu ze śniegiem i śniegu