- A
- A
- A
Mozart ze stukotem kopyt końskich, a może Chopin w towarzystwie śpiewających ptaków?
Od roku 2008 zmierzch na Wawelu ma swoje dźwięki. Tak będzie i w tym roku. Już po raz dziewiąty na wawelskich dziedzińcach: znanym i podziwianym Arkadowym i niedostępnym dla zwiedzających Batorego rozbrzmiewać będzie przez lipiec i sierpień muzyka. A wszystko za sprawą rozpoczynającego się 2 lipca Festiwalu „Wawel o zmierzchu”, organizowanego przez Zamek Królewski na Wawelu i Grupę Twórczą Castello. Jak będzie wyglądała tegoroczna edycja festiwalu? Ilu pianistów stanie w zawody biorąc udział w muzycznym maratonie? I jakie menu przewidziane zostało na kolację na cztery gitary? O tym i o innych atrakcjach festiwalu Agnieszka Malatyńska rozmawia z Małgorzatą Janicką-Słysz, dyrektor festiwalu.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
20:11
Co zostawią po sobie populiści? Wielkie budowy, absurdalne projekty i Państwo Środka
-
20:10
Niedosyt przy Reymonta. Wisła dzieli się punktami ze Stalą Rzeszów
-
19:19
Bardzo trudne warunki na małopolskich drogach! Pada śnieg, jest ślisko
-
18:35
Czy jesteśmy niebinarni jak motyle?
-
17:42
Bruk-Bet gromi rywali w Kołobrzegu. Cztery gole Kacpra Karaska!
-
17:17
Piędzik przedzimek – motyl, który zwiastuje zimę
-
16:51
Odwaga, humor i proza życia. Dlaczego warto zobaczyć "Matki pingwinów"?
-
14:05
W pomaganiu ważna jest ciągłość
-
14:05
Łucja Malec - Kornajew pokazuje swój Kraków
-
14:05
Seniorzy ją rozczulają
-
14:05
Stara się leczyć traumę transgeneracyjną